Data: 2005-03-05 00:50:40
Temat: Re: AI - szczyt lenistwa?
Od: Jesus <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa napisał(a):
> Którą część mózgu?
> I pytanie. Jak Dębski poradzi sobie z niedoborami mózgu ett`a?
> Pamięć nie mieści się tylko w mózgu.
Będzie miał więcej czasu na myślenie o niebieskich migdałkach..
no i AI latającym robocie, co wyciera kurze i kogutowi.
>>cZY gdyby świadomość była wirtualna dałoby się ją przenieść z jednego
>>miejsca a drugie i Dębski obudziłby się w łóżku z Twoją żoną, gdy
>>zamienialibyście się wirtualnymi "wkładami"?
>
>
> A jaka jest świadomość?
domniemam, że żyje w obwodzie, który ją zestawia i jest z nim nierozerwalna
O ile dobrze pamiętam to pewien fizyk zastanawiał się jak to właśnie
jest i czy zamieniając mózg neuron po neuronie - wymieniając
tak cały wstawimy do niej inny materiał identycznie funkcjonalny to czy
w pewnym momencie nasza świadomość również się przeniesie.
Więc mamy tak większość takich "protez" które idealnie współgrają z
resztą - są tak samo ustawione molekularnie, lecz są inną materią.
Mózg nie rozpozna różnicy powiedzmy, że przyjmie te komórki jak swoje.
W każdym razie może wówczas można by stwierdzić, czy świadomość nie
zależy od danej materii, konkretnej jej części i wymieniona na inną nie
da identycznej tożsamości. A np. te wymienione komórki z nas wstawione do
innego układu sprawią, że nagle będziemy widzieć obraz z innej strony.
Czy osoby z przepołowionymi połówkami mają dwie świadomości?
Czyli dwie osoby to tak naprawdę cztery?
A więc możemy być w jednej części sobą a w jednej Dębskim? A więc jedno
oko widzi z jednej strony monitora, a drugie widzi inny monitor i jakąś
inną żonę?
Jeśli świadomość jest całościowa to wymieniając mózg po cząstkach nagle
nastąpi przeskok?
> :-))
> ett
>
> nie nadużywaj imienia świadomości na daremnie, bo jak napisałem
> jest wszędzie, lub nazwa jest bzdurna.
bo to hi-tek?
W każdym razie Ty wiesz, że widzisz swoją stronę monitora, ja wiem, że
widzę swoją i po tym odróżniam, że Tobą nie jestem. Czasem gdy zamykam
oczy tracę kontakt z rzeczywistością i wkraczam w świat, w którym
logiczne jest, że z pieczonych jabłek rodzą się kurczaki.
|