Data: 2014-12-17 14:50:58
Temat: Re: AKUPUNKTURA
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-15 o 16:30, Rewolucja pisze:
> A wiecie cała ta medycyna wschodu mądre to.
> Człowiek ma CHI, czy energię, którą przez nieprzystojne życie można blokować i
odblokowywać i to nawet zgadza się z fizyką, bo jak pod mikroskopem spojrzymy, to
jesteśmy tylko zakrzywieniem przestrzeni, czyli pewną energią, cząsteczkami które non
stop drgają i jak jesteśmy źli, to drgania cząsteczek zmieniają ampltudę i
przyciągają choroby. Nasze nastawienie do życia jest więc ważne. I tak widzimy
pacjentów pokłótych igełkami, aby im te warstwy energii wprowadzić na zdrową
amplituję drgań. I tak sobie myślałem, że można by szybciej leczyć, bo zamiast
używając małych igieł można toporka, w plecki wbijać i nawet jestem pewny, że gdyby
wbić katolowi toporek w plecy, jego CHI szybko ulegnie zmianie i nieprzyzwoite
zachowania znikną, bo zmieni się amplituda drgań. A więc mamy lek na katola. ;-)
Ciężko o większą głupotę niż tzw medycyna wschodu. Już prawie wykończyli
tygrysa ussuryjskiego w nadziei wywołania erekcji u staruszków...
Powinno to być ścigane przez prawo jako szkodliwe szamaństwo i
ogłupianie naiwnych ludzi.
|