Data: 2003-05-04 21:37:42
Temat: Re: ANKIETA - wychowanie bezstresowe
Od: "zielsko" <4...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-05-04 użytkownik patrycja napisał :
> zielsko
>
> > No to ciekaw jestem co twoim zdaniem oznacza bezstresowo? A moze warto
> twoja definicje > porownac z definicjami innych
>
> to , zgodnie z "planem" ;) chcę zrobić po zamknięciu sondy :]
Ciekaw jestem jak skoro nie pytasz o taka definicje teraz?
>no i już widzę
> że liczę na Twoje zaangażowanie w temat ;)
Pozyjemy zobaczymy, ale jakos po trzech sem rozwojowki i 1 wychowawczej
sie mi o tak oklepanych i dobrze zbadanych tematach nie chce gadac. Troszke to jak
wywazanie otwartych drzwi. Chyba ze idzie Ci o poznanie zdania innych, ale to juz
inna bajka.
> >a noz widelec sie dowiesz, ze to nie jest takie jasne.
>
> oczywiście że nie jest jasne dlatego dałam "jasną" ankietę :) przecież to
> jasne ;D
My sie chyba nie rozumiemy. Nie mozesz zalozyc, ze twoje pytanie jest jasne.
Inaczej. Zapytasz czy czuje sie pan/pani wolny/wolna? I jest super. podczas gdy nie
wiesz co dla badanej osoby znaczy slowo wolny. Kumasz czaczke?
> >Wlasnie ze bym chcial ;)
>
> a właśnie że nie ;p
A wlasnie ze tak :)
> > To chyba jasne,
>
> i zapanowała "jasność" ;D
>
> >plec, wiek, wyksztalcenie, miejsce
> > zamieszkania-ilosc mieszkancow miasta/ wies itd.
>
> Ty nawet imienia nie chcesz podać ;)
Se na stronke moja zajrzyj to sie nawet dowiesz gdzie mieszkam :)
> > No bo po kiego diabla Ci odpowiedz na takie pytanie skoro nie wiesz kto
> jak odpowiada.
>
> no właśnie a po kiego diabła są mi te dane? hmm? ka chcę wiedziec co UGPSP
> ;) myślą o tej sprawie i już.. a właściwie "i wtedy' ;) chcę o tym pogadać
> :]
Hmm. Jasne ale grupa nie jest jednolita pod wzgledem takich danych prawda? A moze
chociaz zapytalabys czy odpowiadajacy maja dzieci?
> czy takie dane coś w tym przypadku zmienią? "aj dont fink soł" ;)
Wrr. Zmieniaja, zmieniaja. Po to sie o to pyta zeby mozna bylo wniskowac z pytan
zadanych w ankiecie co dana grupa wyrozniona jakims wskaznukiem sadzi. Rownie dobrze
mozesz spytac grupe starszych osob co sadza o (dajmy na to Frugo) a potem wysnujesz
wniosek ze grupa badana nie zna produktu. A skad ma znac! Ale ty tego nie wiesz bo
sie o wiek nie spytalas i tak dalej. Moja profsorka posiedzial swego czasu, ze ja
krew zalala na jednej z konferencji bo jakis gosciu wyciagal wnioski o polkach na
podstawie badan zrobinych na 30-40 letnich, gospodyniach domowych z lubelskiego.
> >Polecam jakis podrecznik do metodologii badan, byle nie Brzezinskiego.
Pozdrawiam
zielsko
--
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
|