zielsko

> Wiedzialem daj palec...

skoro nie zamierzałeś dawać to po co składasz propozycję? ;D

> no to takie marudzenie: jeny jeny

w i e m :)))

> > powiedziałabym... ogniem :) wychowawców spala do reszty ale z popiołów
> > niczym feniks wygrzebuje się wychowanek.. teraz -nowy wychowawca :)
> Ta tyle ze jak sie wygrzebie to jeszcze musi sie rozwijac :)

oo... co Ty wiesz o feniksach ;) one zachowują nabytą mądrość :)

> Bo to jest jedna bajka tylko tytul kiepski - "bezstresowe" no i ta
> bajke to ustnie sie podaje i robi sie z tego gluchy telefon ;)

pomidor
[miałam dorzucić uśmiech z oczkiem ale wtedy bym przegrała :|

> No wreszcie cos z sensem

spadaj, wszystkie moje wypowiedzi mają głęęboki sens... trzeba uważać żeby
nie utonąć ;)

> No a szczegolnie radosna tworczosc.

a co z radością Z twórczości? :)