Data: 2008-08-14 21:37:24
Temat: Re: ANTY-konformista
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
I znowu łamiesz swoje wcześniejsze deklaracje.
Niesamowity idiotyzm IMHO.
Nonkonformista to z definicji ktoś kto idzie pod prąd tego do czego
dąży społeczeństwo, stąd mogę to "zakładać".
Podałeś błędne przykłady Gorbaczowa i kilku innych DEMOKRATÓW.
Otóż Gorbaczow nie dokonał niczego wbrew komukolwiek, a wręcz
przeciwnie: miał przeciwko sobie nonkonformistów w osobach
socjalistów.
Nonkonformiści generalnie są przeciwnikami wszelkich przemian,
więc spodziewam się, iż ty także wpisujesz sie w tę prawidłowość.
Faszyści z kolei byli rewolucjonistami i rzeczywiście mieli przeciwko
sobie nonkonformistów: z jednej strony socjalistyczną Rosję Radziecką
oraz z drugiej - kapitalistów z USA i Europy Zachodniej.
Tutaj mogę sie z toba jedynie zgodzić.
Nonkonformizm jest odpowiedzią jednostki na wolę deklarowaną
na poziomie społecznym.
W tym sensie klasykami nonkonformizmu byli zwolennicy liberum veto
- do czego doprowadził ten ich nonkonformizm "pradawną" PL możesz
sprawdzić sam w źródłach historycznych.
Z tych powyższych oraz innych względów, których nie chce mi się
nawet tu przytaczać [bo chyba nie ma sensu, skoro i tak przerabiasz
je na bełkotliwą sałatkę w sosie ze swych wydzielin wątrobowych],
uważam nonkonformizm za przystań dla jednostek zbuntowanych
w wymiarze społecznym, tudzież trwale niezdolnych do adaptacji
z RACJĄ nazwijmy ją zbiorową, co określa się często: interesem
społecznym, który w demokracji definiuje społeczeństwo, a nie
jednostki [tym bardziej - sfiksowane].
Kończąc polecam ci analizę historii najnowszej konserwatywnej
tzw "prawicy" w PL włącznie/zwłaszcza z PiS - niemoc do wspólnych
działań w wymiarze społecznym, kłótliwość, pieniactwo, silna
słonność do podziałów, postawy roszczeniowe wobec społeczeństwa,
nieodpowiedzialność w działaniach oraz decyzjach, tożsame z twoimi
aroganckie oceny społeczeństwa - to doskonała ilustracja tego
co starałem ci się pokazać w nonkonformiźmie, a co prawdopodobnie
kręci cię znacznie bardziej od braku: wojen politycznych, burz w szklance
wody, pustych deklaracji, himeryczności właściwej niektórym kobietom,
prymitywnych intryg, obłudy we wszelkich możliwych jej formach czy
bezprzykładnej arogancji.
Polecam. :)
--
CB
Użytkownik "Yyy" <y...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AFAD20345333yyyyyyyyy@213.180.128.149...
> [...]
> nie rozumiem dlaczego zakladasz, ze nonkonformistom doskwiera
> spoleczenstwo?
> kazdy sadzi wedlug siebie?
> moim zdaniem jest zupelnie inaczej, nonkonformisci patrza na spoleczenstwo
> jako na przestrzen do zaistnienia jak osoba!
>
> konformisci natomiast to takie kundelki na uprzezy...
>
> aha, co do terroru to przeciez nikt inny niz konformisci niestety sa winni
> takowego na przestrzeni wiekow - gdyby np. w takich Niemczech
> hitlerowskich
> znalazlo sie troche wiecej NONkonformistow...
|