Data: 2008-08-16 14:03:27
Temat: Re: ANTY-konformista
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Yyy,Adamoxx1-a jesli grupa chce od nonkonformisty
nonkonformizmu.Adamoxx1-twoja intuicja ci tutaj cos podpowiedziala,on
jest bardziej skupiony na sobie,wiec nadal pozostaje wbrew
spoleczeństwu.Natomiast jezeli grupa uznaje dokonania
nonkonformisty,to jedynie czerpie wzory z jego zachowań badz
dokonań.Dlatego nonkonformista nigdy nie stanie sie przywódca stada,bo
sie przed masa broni swoim lekcewazeniem.Postanawiajac byc przywódca
rezygnuje ze swojej autonomii.Dlatego polityka ma przedewszystkim
sluzyc państwu,a nie wystepowac przeciwko obywatela danego
kraju.Jezeli polityk niszczy państwo nie jest nonkonformista,jest albo
smieciem,albo tyranem.A co do schizofrenii to jest tu mylony
exscentryzm z powazna choroba,który moze jedynie swiadczyc o
schizoidalnym typie osobowosci.To tak jakby z Grassa G.za to ze
chodzil na przyjecia w filetowym garniturze zrobic chorego.
|