>
> To nie była interakcja z lekiem przeciwbólowym. Czasem tak długo działa
> znieczulenie (zwłaszcza jeżeli miałeś usuwane dolne boczne zęby).

To ja też mam pytanie odnośnie znieczuleń.
Jeden zastrzyk -próba rwania-boli jak diabli. Żadnego znieczulenia. Chwila
czekania-drugi zastrzyk - próba rwania - boli jak cholera. Chwila czekania
trzeci zastrzyk - 20 minut czekania. Nic nie boli. Wyrwane dwa zęby.
Znieczulenie zadziałało mocno - nie ruszała mi sie powieka.

Ale denstysta wspomniał, że są pacjenci, którzy na ten zastrzyk są odporni.
Mówił że miał jakiś inny ale sie mu skończył.

Czy są tacy odporni pacjenci? Czy 3 zastrzyki to nie za dużo?

--
PawełJ