Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Abidharma - glob pytał ... Re: Abidharma - glob pytał ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Abidharma - glob pytał ...

« poprzedni post
Data: 2009-05-13 11:44:36
Temat: Re: Abidharma - glob pytał ...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki


Redart napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:01f3025d-7c02-4571-8734-b56b2803b95a@e24g2000vb
e.googlegroups.com...
>
> > No dobra, wiesz coďż˝ o tym,to zapodaj=
>
> > Najlepiej cechy umys�u opisa�a Abidharma, psychologia Buddyjska,
> > wyliczaj�ca 52 stany mentalne i liczne stany �wiadomo�ci.
> > Niestety nie ca�kiem przek�ada si� to na wsp�czesne poj�cia, analizy
> > robiono z punktu widzenia etyki.
>
> Od razu m�wi�: nie znam �adnych szczeg��w, natomiast jestem obznajomiony
> nieco z r�nymi naukami buddyjskimi o umy�le, o naturze umys�u i zak�adam
> �e jest to mniej wiecej sp�jne z Abidharm�. Przeszed�em za zacytowanym
> powy�ej przez Ciebie tekstem, zerkn��em og�lnie na:
> http://www.quangduc.com/English/psychology/19abhis.h
tml
> i zbyt obfitego komentarzu nie dam, ale spr�buj� da� jaki� przyk�ad dot.
> tego,
> dlaczego, jak s�dz�, wsp�czesna etyka/nauka miewa problem z buddyzmem.
>
> 1. Po pierwsze: teoria reinkarnacji.
> Po pobie�nym zerkni�ciu na Abidharm� widz�, �e i tam teoria reinkarnacji
> jest integraln� jej cz�ci�. �e tak powiem, buddyzm leci 'na ca�o��' -
nie
> opisuje
> umys�u ludzkiego, ale tworzy trudno weryfikowalny w spos�b naukowy model
> ka�dego umys�u. Na najbardziej abstrakcyjnych poziomach modelu odrywa
> si� ca�kowicie od kwesti uk�adu nerwowego, czy cia�a w og�le. Pr�buje
> pokaza� w jaki spos�b jedno z drugim jest zwi�zane, a jak wygl�daj�
> zale�no�ci
> w relacji umys�-cia�o-�wiat zewn�trzny - ale za podstaw� do bada� daje
nie
> fizyk� i �wiat materialny, ale subiektywne odczucia �wiadomo�ci.
>
> 2. Po drugie (i ostatnie) - hierarchizacja warto�ci i priorytet�w.
> Powi�zane z pierwszym: standardowa etyka zachodnia jest bardzo, ale to
> bardzo antropocentryczna. Nawet, jak siďż˝ komuďż˝ wydaje to nieprawdďż˝,
> to po g��bszym zetkni�ciu z buddyzmem dostrze�e to. Nowoczesna etyka
> w centrum stawia cz�owieka, humanizm, dalej humanitaryzm (np. w stosunku
> do zwierz�t cz�ekokszta�tnych, potem do ...). Buddyzm zaczyna za� od
poj�cia
> 'cierpienia' i ju� na wst�pie niejako zr�wnuje wszystkie 'czuj�ce istoty',
> wszystkie byty posiadaj�ce umys� - jako wsp�lnie do�wiadczajace tego samego
> - cierpienia - i przechodz�ce (teoria reinkarnacji) mi�dzy r�nymi formami
> (manifestacjami, wcieleniami).
> Inaczej obrazuj�c: wsp�czesna etyka, zar�wno �wiecka jak i np.
> chrze�cija�ska
> tworz� wyra�ne, hierarchiczne priorytety, gdzie cz�owiek (lub cz�owiek i
nad
> nim
> B�g) s� najwa�niejsi, najdoskonalsi - i z tego powodu zajmuj� si�
ochronďż˝
> praw cz�owieka w pierwszej kolejno�ci, stopniowo rozszerzaj�c je 'w d�'
> - na zwierz�ta, �rodowisko itp.
> W buddy�mie natomiast, ju� od samych podstaw, dominuje nie symbol
> hierarchi (drzewa, drabinki), ale ko�a i jego centrum. Ca�y obw�d ko�a
> jest obci��ony cierpieniem, gdzie cierpienia w �wiecie ludzi s�
specyficzne,
> ale nie najwa�niejsze. Dopiero ludzkie ograniczenia we wsp�czuciu,
> antropocentryczny spos�b my�lenia, odczuwania, rozumienia cierpie�
> innych istot powoduje, �e 'roboczo', na czas 'ludzkiego �ywota' hierarchia
> priorytet�w te� najcze�ciej przypomina wskazany wcze�niej. Po prostu
> je�li rodzimy si� cz�owiekiem i chcemy w pe�ni wykorzysta� ten
potencjaďż˝,
> to zazwyczaj naj�atwiej przyjdzie nam to, je�li kr�gos�up moralny zbudujemy
> w oparciu o wartosci antropocentryczne i rozszerzymy je na inne obszary.
> Ale ostatecznie wyzwolenie z kr�gu cierpie� wymaga przekroczenia
> tego skupionego na �wiecie ludzi sposobu my�lenia/odczywania/oceniania.
>
> Wsp�czesna nauka i etyka bardzo silnie i chyba nie do ko�ca �wiadomie
> pr�buje uzasadnia� sw�j antropocentryzm na zasadzie powi�zania
> "cierpienie jest funkcj� intelektu i rozwini�tej kultury
> cywilizacyjno-technicznej".
> W ten spos�b cz�owiek uzyskuje natychmiast najwi�ksze prawa. Ma to
> jednak znacznie g��bsze konsekwencje tak�e w samym �wiecie ludzi, powoduje
> w nim, cz�sto w spos�b ukryty, wyra�nie podzia�y praw. W formie jawnej
> prowadzi�o to w spos�b prosty i 'naturalny' do masowego niewolnictwa,
> a jeszcze wcale nie tak dawno np. do eksterminacji Aborygen�w, a jeszcze
> d�ugo potem do masowej ich sterylizacji, podobnie u Indian Ameryki
> P�nocnej - to ju� by� wiek XX ...).
> Filozofia buddyjska takiego zwi�zku nie tworzy, wr�cz przeciwnie - na
> ka�dym kroku przypomina o cykliczno�ci egzystencji. Jest to trudne
> do zaakceptowania przez wszelkie systemy hierarchiczne - niezale�nie
> od tego, czy na szczycie stawiaj� Boga, czy cz�owieka (a w tle jego cele
> i wytwory: nauk� i technik�). O konsekwencjach dla �wiata zwierz�t
> nie b�d� wspomina� - tutaj nasza cywilizacja p�ki co, jak dla mnie,
> le�y i kwiczy.
> Buddyzm ma za to inn� 'wad�' - odbijaj�c si� od teorii hierarchicznych
> skr�ca w teorie magiczne - m�wi o �wiatach istot pozbawionych cia�a,
> cierpi�cych istotach piekielnych, wiecznie g�odnych duchach itp.
> Nie oceniajac zasadno�ci rozwijania takich koncepcji, jedno mo�na
> stwierdzi�: tak, jak na p�aszczy�nie warto�ci etycznych dot. cz�owieka
> porozumienie mi�dzy etyk� zachodni� a buddyjsk� istnieje, tak
> na poziomie magicznym siada zupe�nie - dla nauki i techniki poj�cie
> 'ducha' jest neakceptowalne, a w konfrontacji z etyk� chrze�cija�sk�
> zaraz rozbija si� o pos�dzanie o okultyzm, u�ywanie demon�w czy
> po prosty prymitywizm (szerokie wykorzystanie poj�cia pi�ciu
> pierwotnych �ywio��w: wody, ognia, ziemi, powietrza, przestrzeni).
> Dopiero sprowadzenie poj�� 'magicznych', kt�rymi operuje buddyzm
> do roli jakich� aspekt�w ludzkiego umys�u znajduje jakie� zrozumienie
> w naukach psychologicznych i psychoterapeutycznych - ale jest to
> dialog niejako niszowy - nasza cywilizacja zachodnia, techniczna,
> ma ma�y szacunek dla w�asnych zdobyczy psychologii i psychoterapii.
>
> I jeszcze na przyk�adzie, zacytuj� twoje w�asne s�owa, wyrwane
> z kontekstu:
>
> glob napisaďż˝:
> "
> Jak kogoďż˝ zabijesz bo z punktu widzenia prawego ,jast szkodliwy dla
> spo�ecze�stwa i inni uznaj� tw�j paragraf prawny za poprawny.To
> b�dziesz maia� zbrodnie prawne .ZE wzgl�du na zab�jstwa w ramach tego
> paragrafu.
> =======
> Ucieczka od odpowiedzialno�ci [typowe dla komuno -katoli]
> POLEGA=WSZYSCY GINA Z RӯNYCH POWOD�W I JA JESTEM NIEWINNY.
> Rozmywanie odpowiedzialno�ci to typowe dziecinne zachowanie.
> "
>
> I pytanie: ... a kto jest odpowiedzialny za masowe zabijanie zwierz�t i
> dlaczego
> jest to mniej wa�ne, ni� odpowiedzialno�� za zbrodnie przeciwko
> ludziom ? ... Dlaczego tyle krzyku o powy�sze, skoro i tak wszyscy
> nied�ugo odrodzimy si� jako zwierz�ta, np. �winie w rze�ni ? :)))))

Czytasz czasem filozofię?Dlatego się zapytałem o Buddyzm i może w tym
co pisałem,jest odpowiedź na twoje pytanie.=



glob
Wyświetl profil
Więcej opcji6 Kwi, 13:33
Lamesz napisał(a):
- Pokaż cytowany tekst -
Świadomość, jako taka,jest czymś dla życia obojętnym.Życie zna tylko
kategorie przykrości i przyjemności.Świat istnieje dla nas tylko jako
możliwość bólu,lub rozkoszy.Świadomość,póki nie jest świadomością
bólu,lub rozkoszy,nie ma dla nas znaczenia.[co dzicy mogli mieć w
swojej świadomości?]Uświadomiłem sobie istnienie tego drzewa-i cóż
stąd?Ani mnie grzeje,ani ziębi.Byt uświadomiony to nie jest żaden byt-
póki moja wrażliwość go nie odczuje.Nie byt uświadomiony,a byt odczuty
jest ważny.Świadomość tedy musi być świadomością wrażliwości,nie zaś
bezpośrednią świadomością bytu.Cóż oddziela błogostan spacerowicza od
podziemia rozwrzeszczonego głosem udręczonych-co?nic
zupełnie,przestrzeń tylko pusta...Teraz w szpitalach itd.umierają i
cierpią tysiące i ten ból jest,[ból- podstawowe i każdy zna jego smak]
oddzielony jestem od niego jedynie czasem -stworzonym dla żywych i
pełnosprawnych,czas,pojęcia,abstrakcje itd..A doskonale zdajemy sobie
sprawę z tego,że ta ziemia,po której stąpamy,tak pokryta jest
bólem,brodzimy w nim po kolana-i jest to ból
dzisiejszy,wczorajszy,przedwczorajszy,oraz sprzed tysiącleci-albowiem
nie trzeba się łudzić,ból nie rozpływa się w czasie i krzyk dziecka
sprzed trzydziestu wieków nie jest ani trochę mniej krzykiem od
tego,który trzy dni temu się rozległ.Jest to ból wszystkich pokoleń i
wszystkich istnień-nie tylko człowieka.Czyli nasza cywilizacja
zatłamsiła to pierwotne doznanie,odczuwane przez każdego i
umiejscowiła nas w pewnego rodzaju znieczuleniu,podlegającemu



czasowości jako ustalenie.A kamienie, skąd wiesz że są martwe,przecież
ten kamień za 1000000 lat będzie istniał,a ty napewno nie,więc
naprawdę jest martwy,czy jedynie bardziej od nas żywotny?Nadając z
własnej perspektywy czasu znaczenie, co jest marte,a co żywe,być może
dla muszek, które krótko żyją,my też jesteśmy martwii nieruchliwi.Ale
wspólne dla każdego jest to odczucie bólu i bardzo konkretne.
OdpowiedzOdpowiedz autorowiPrzekaż


Temat dyskusji zmieniono na "Kilka słów"" glob
glob
Wyświetl profil
Więcej opcji9 Kwi, 16:21
Lamesz napisał(a):
- Pokaż cytowany tekst -
Właśnie jest zupełnie na odwrót,to wszystko nabiera sensu zupełnie
piekielnego,gdyż odczucie bólu jest nam przykre.Raczej nikt cierpieć
nie chce,więc budujemy nasze światy jak najdalej od tego odczucia,jako


ucieczkę.Tak jak jest z traumą w psychoanalizie,doznałem urazu i nie
chce wracać do przykrych wydarzeń,ale te wydarzenia mną niestety
kierują,jeśli nie spojrzę bestii w oczy i nie zrozumiem swojego bólu
to się nie uwolnie.
Tak więc nikt z nas cierpieć nie chce,z takim podejściem możemy
wspólnie wybudować świat odrealniony i zamknięty na cierpienie
innych.Bo my go nie chcemy.Jakie mogą być konsekwencje;np-Gdy ktoś
głosi ideę wolności ,która to jest sprzeczna z odczuciem
cierpienia.Cierpienie to coś,czego nie chcę,co
muszę''wycierpieć'',istotny jest tutaj przymus,czyli brak
wolności.Trudno o większe przeciwieństwo,niż cierpienie i
wolność.Przyjmując za punkt wyjścia wrażliwość,wykluczam tym samym
wszelką filozofię wolności.I teraz zobacz jak znieczulone są filozofie
wolności,nawet jak jest to wolność w sytułacji,to mamy do czynienia
przede wszystkim z człowiekiem,który na tyle jest znieczulony jakby
nigdy nie cierpiał.Ta filozofia zapomniała o swojej sprzeczności,jest
obojętna odrealniona,przez wyparcie.I jeśli tak budujemy całą
cywilizację,to zobacz co się dzieje.Historie mamy taką jakbyśmy
czytali o przedmiotach,a przecież historia zawiera ludzi z tym
podstawowym odczuciem cierpienia.Więc nie wiem czy kamień
cierpi ,jedynie podpowiada mi to moja intuicja,tak samo z jądrem
ziemi.Bo tak jak napisałem wcześniej,to egoistyczne patrzeć na świat
tylko z własnej zamkniętej czasowości.
OdpowiedzOdpowiedz autorowiPrzekaż

http://groups.google.pl/group/pl.sci.filozofia/brows
e_thread/thread/f9607e017ea84d8b







 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem