Aborcja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 347

281. Data: 2003-09-23 07:11:42

Temat: Re: Aborcja
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Ressel" <r...@p...fm> wrote in message
news:bkordo$oan$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bkoqf5$mbf$1@news.onet.pl...
> >
>
> > > Czy odpowiesz mi wprost na pytanie: czy cenisz homoseksualistów,
którzy
> > > wstydzą się swojej kondycji?
> >
> > Nie wiem co to jest kondycja ?
>
> Stan, czyli w tym kontekście: tego, że są homoseksualistami.

Zawsze myślałem że to coś innego ale skoro tak mówisz to chyba tak jest.

> Ani mi to w głowie. Jako uzasadnienie swojej deklaracji o cenieniu
> homoseksualistów napisałeś: "Trudno moim zdaniem wyjść i powiedzieć nie
> kocham kobiet lecz innych facetów."

ufff

>To chyba oznacza odwagę cywilną, prawda?
> (Bo w dalszym ciągu nie odpowiedziałeś, czy cenisz także tych, którzy się
> nie ujawniają).

TAK, musi być im bardzo ciężko nie móc nikomu powiedzieć o swoich uczuciach.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

282. Data: 2003-09-23 07:15:28

Temat: Re: Aborcja
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bkoqf5$mbf$1@news.onet.pl...
>

> > Czy odpowiesz mi wprost na pytanie: czy cenisz homoseksualistów, którzy
> > wstydzą się swojej kondycji?
>
> Nie wiem co to jest kondycja ?

Stan, czyli w tym kontekście: tego, że są homoseksualistami.

>
> > Bo z tego co piszesz, cenisz nie tyle
> > homoseksualistów, co ludzi, którzy mają odwagę cywilną.
>
> Proszę nie zmieniaj moich słów.
>

Ani mi to w głowie. Jako uzasadnienie swojej deklaracji o cenieniu
homoseksualistów napisałeś: "Trudno moim zdaniem wyjść i powiedzieć nie
kocham kobiet lecz innych facetów." To chyba oznacza odwagę cywilną, prawda?
(Bo w dalszym ciągu nie odpowiedziałeś, czy cenisz także tych, którzy się
nie ujawniają).
ER

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

283. Data: 2003-09-23 08:11:58

Temat: Re: Aborcja
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bkornp$pp3$1@news.onet.pl...
>

>
> >To chyba oznacza odwagę cywilną, prawda?
> > (Bo w dalszym ciągu nie odpowiedziałeś, czy cenisz także tych, którzy
się
> > nie ujawniają).
>
> TAK, musi być im bardzo ciężko nie móc nikomu powiedzieć o swoich
uczuciach.
>

I CENISZ homoseksualitów za to, że im trudno? Przecież oni nie mają na to
żadnego wpływu (analogicznie: czy cenisz niepełnosprawnych za to, że w
miastach są wysokie krawężniki?).
ER

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

284. Data: 2003-09-23 08:20:13

Temat: Re: Aborcja
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Ressel" <r...@p...fm> wrote in message
news:bkoup8$5rq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I CENISZ homoseksualitów za to, że im trudno? Przecież oni nie mają na to
> żadnego wpływu (analogicznie: czy cenisz niepełnosprawnych za to, że w
> miastach są wysokie krawężniki?).

Oczywiście.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

285. Data: 2003-09-23 08:33:53

Temat: Re: Aborcja
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bkovo0$8eh$1@news.onet.pl...

> > I CENISZ homoseksualitów za to, że im trudno? Przecież oni nie mają na
to
> > żadnego wpływu (analogicznie: czy cenisz niepełnosprawnych za to, że w
> > miastach są wysokie krawężniki?).
>
> Oczywiście.
>

Zawsze sądziłam, że CENI się ludzi za jakieś ich cechy charakteru (np.
odwagę), nie okoliczności zewnętrzne lub takie, na które nie mają wpływu.
ER

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

286. Data: 2003-09-23 08:42:05

Temat: Re: Aborcja
Od: Krzysztof Jastrzębski <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1

Jacek wrote:

|>| I co w tym złego ?
|>
|>Nic.
|
|
| Więc dlaczego mówisz że ktoś mówi Ci że źle wychowujesz swoje dzieci ?

Bo mówi.

| I kto Ci to mówi ?

Rodzina, znajomi...

|>| A w tym co złego?
|>
|>Nic.
|
|
| Tym bardziej nie rozumiem Twojego posta kiedy o tym pisałeś.

Pisałem w kontekście sygnalizowanego przez Ciebie podobieństwa zasad wg
których wychowywane są dzieci w domach.
Chodziło mi o to, że istnieje tu dużo rozbieżności.

|>Tymczasem ucieszę się jak wystarczy na dojazdy do pracy :-(
|
|
| ???? Nie rozumiem ????

Miałem na myśli finansowy aspekt wyjazdu do Holandii.
Wykracza poza moje możliwości finansowe.

|>Rozumiem.
|>Każdego człowieka jest za co cenić.
|>Żądań wychowywania dzieci zaakceptować jednak nie można.
|
| Myślę że spora część homoseksualnej społeczności lepiej wychowała by
dzieci
| niż Domy Dziecka. Spora część dzieci skazana jest na nie do osiągniecia 18
| lat.

Zawsze można w celach porównawszych znaleźć JESZCZE GORSZY wariant.

|>Tak jak nie odrzucę swoich dzieci jeśli nie zaspokoją moich ambicji w
|>kwestii wykształcenia, pracy etc. (lub na skutek wypadku przykute
|>zostaną do fotela).
|
|
| Niepotrzebnie mieszasz jedno z drugim.

Nie chodziło mi o pochwalenie się, że jestem taki wspaniały bo to
nieprawda, lecz o zasygnalizowanie przyczyn dla których ludzie nie
opuszczają innych gdy ci nie spełniają oczekiwań.
(coś jak z miłością: nie _ZA_ tylko _POMIMO_)

~ Mnie bardzo martwi taka sytuacja, że
| spora część ludzi gubi
| to co w nauce Kościoła jest najważniejsze. Są jak faryzeusze - modlą
się na
| pokaz.

Mnie też to martwi.
Ale nie opuszczę Kościoła bo oni są tylko "personelem naziemnym".
Tak jak Chrystus nie opuścił mnie, który wcale od nich nie jestem inny.

|>Nie kiwasz pokornie głową w dyskusji ze mną.
|
|
| Nie.
| Ale to chyba dobrze.

Oczywiście.

| Naprawdę wielkim szacunkiem darzę mojego przyjaciela, który wyznaje Boga
| poprzez działania,
| ale nie pamietam aby jego religijność wyrażana w jakiś przesadny sposób,
| on po prostu pewnych rzeczy nie robił, ale nie zabraniał tego robić innym.
|
| Kiedy ktoś chciał od niego ściągnąćna egzaminie nie było z tym problemu,
| nie donosił, choć on z takich metod nie korzystał. Nie obrażał sie na tych
| którzy to robili nawet wtedy
| gdy jego wyniki były znacząco inni niż grupy. Był sobą.
| Najważniejsze że potrafił rozmawiać z każdą osobą bez próby
wykorzystywania
| swojej wiedzy na przykład na temat wiary.

Jeśli piszesz to w kontekście NASZEJ rozmowy to spieszę wyjaśnić iż
nawet drobnej części swej wiedzy tu nie wykorzystałem (dyskusje na
poziomie teologicznym prowadzi się na zupełnie innych forach).
Zauważ, że nie ogłaszam bez konkretnego kontekstu "A JA TO WIERZĘ I
JUŻ..." lecz odpowiadam na pytania(zarzuty) dotyczące Kościoła w temacie
tego wątku.
Przecież każdy stara się wnieść do rozmowy kawałek siebie. Jeśli
mechanik samochodowy zobaczy, że ludzie drapią się w głowy nad otwartą
maską to przecież powie: "Proszę wymienić świece zapłonowe to pojadą
państwo dalej".
Nie chwali się w tym momencie faktem, że potrafi zrobić remont silnika.

A jeśli w kontekście np. Episkopatu, to zgodnie z tym co napisałem
wcześniej: powierzony mu został depozyt wiary i zlecone strzeżenie jej
czystości.
Zauważ, że taki np. Papież nie popisuje się swoją wiedzą teologiczną
tylko przypomina: "to czy tamto NIE da się pogodzić z czystym sumieniem
bo przeciwne jest woli bożej objawionej w dekalogu".

| Moim przyjacielem był Świadek Jechowy, jakież to było wspaniałe móc z nim
| dyskutować.
| Sprzeczać się o istotę wiary wchodząc na Babią Górę.

TEŻ bym wolał porozmawiać z każdym z uczestników forum przy okazji
wycieczki w góry. Osobisty kontakt przełamuje chłód takiej bezosobowej
wymiany kilobajtów jaką wymusza konwencja usenetu.

- --
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzębski <><
http://free.polbox.pl/f/family/

-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.2.1 (GNU/Linux)
Comment: Using GnuPG with Mozilla - http://enigmail.mozdev.org

iD8DBQE/cAddG7R21C8ZqPcRArnlAJ9QidHfQAfaHMfKT9PUhc/9
xWPXhACg3OUO
rsHWj/F2/zs0cX4HjWHrOH8=
=F8sV
-----END PGP SIGNATURE-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

287. Data: 2003-09-23 08:52:41

Temat: Re: Aborcja
Od: Krzysztof Jastrzębski <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1

margola & zielarz wrote:

| Możesz uściślić, co masz na myśli, mówiąc "znaleźć się na drodze"?

Czy gdybyś miała (a może masz) nastroletnią córkę puśiłabyś ją samą
wieczorem na miasto ?
Jeśli nie, to czy obawiałabyś się zgwałcą ją ministranci ?

- --
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzębski <><
http://free.polbox.pl/f/family/
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.2.1 (GNU/Linux)
Comment: Using GnuPG with Mozilla - http://enigmail.mozdev.org

iD8DBQE/cAnZG7R21C8ZqPcRAgpoAJ9GxVK9t/+xFJIrZLBLhQhi
s0D01QCguz26
7gO3pctRnZL+lAUBP9LRoBk=
=8LzL
-----END PGP SIGNATURE-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

288. Data: 2003-09-23 09:05:45

Temat: Re: Aborcja
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Ressel" <r...@p...fm> wrote in message
news:bkp027$bq4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bkovo0$8eh$1@news.onet.pl...
>
>
> > > I CENISZ homoseksualitów za to, że im trudno? Przecież oni nie mają na
> to
> > > żadnego wpływu (analogicznie: czy cenisz niepełnosprawnych za to, że w
> > > miastach są wysokie krawężniki?).
> >
> > Oczywiście.
> >
>
> Zawsze sądziłam, że CENI się ludzi za jakieś ich cechy charakteru (np.
> odwagę), nie okoliczności zewnętrzne lub takie, na które nie mają wpływu.
> ER

Widzisz pytasz i sama sobie odpowiadasz.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

289. Data: 2003-09-23 09:13:42

Temat: Re: Aborcja
Od: Krzysztof Jastrzębski <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1

Jacek wrote:

| Dlaczego katecheci prezentują taki niski poziom przygotowania do zawodu
| nauczyciela.
| Program jest mizernej jakości, więcej tam wkuwania jakiś regułek zamiast
| rozwijania twórczego myślenia.

Katechetka: "Co to jest: siedzi na gałęzi, ma rudą kitę i gryzie orzechy ?"
Uczeń (myśli): "Z opisu wynikałoby że wiewiórka ale chyba trzeba
powiedzieć że Jezus Chrystus".

Wbrew pozorom dowcip ten nie pochodzi z urbanowskiego "Nie" lecz ze
środowisk katechetycznych i świadczy o dostrzeganiu problemu oraz trosce
o jego rozwiązanie.

Przyczyny ?

Przez kilkadziesiąt powojennych lat katecheza musiała być prowadzona
przy kościołach - świeccy niejednokrotnie obawiali się dzieci tam
posyłać nie mówiąc o własnym zaangażowaniu.
Spowodowało to niedobor kadr solidnie do tego przygotowanych a UKSW
dopiero zaczyna wypuszczać pierwsze pokolenia wychowanków.
Parafialni księża nie są w stanie sprostać obowiązkom - niejednokrotnie
w parafii jest np. dwóch księży a kilka(naście) szkół. Nie każdy też ma
taki charyzmat, jeden jest dobrym homiletą inny spowiednikiem - ludzie
mają (lub nie mają) różne talenty.

Poza tym oprócz przygotowania kadr praktyka pokazuje zdecydowanie
głębszy problem a mianowicie wychowania dzieci w domach przez rodziców.
Dopóki katecheta wracać będzie z lekcji w stanie załamania nerwowego
dopóty zarzuty o jego niekompetencje pozostaną obłudą.
Którejś niedzieli w czasie modlitwy wiernych (taki moment gdy dzieci
podchodzą do mikrofonu, wypowiadają prośbę typu "módlmy się za papieża"
a kapłan i wierni odpowiadają "wysłuchaj nas Panie") jedno z dzieci
powiedziało: "Módlmy się żeby nie było Wałęsy".
Dzieci BĘDĄ niosły w świat atmosferę domu rodzinnego - gdzie w domu brak
szacunku dla wartości tam młody czlowiek u najlepszego katechety
niewiele się nauczy :-(

- --
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzębski <><
http://free.polbox.pl/f/family/
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.2.1 (GNU/Linux)
Comment: Using GnuPG with Mozilla - http://enigmail.mozdev.org

iD8DBQE/cA7GG7R21C8ZqPcRArT3AKDaXSS06GwCihSFPgfJwG+V
3oHWJACfSh7H
t8czQUvzZ/C4ZbLfRQiTIEU=
=nlfZ
-----END PGP SIGNATURE-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

290. Data: 2003-09-23 09:48:52

Temat: Re: Aborcja
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Jastrzębski" <f...@p...com> wrote in message
news:bkp2th$ob9$1@opal.futuro.pl...
> Pisałem w kontekście sygnalizowanego przez Ciebie podobieństwa zasad wg
> których wychowywane są dzieci w domach.
> Chodziło mi o to, że istnieje tu dużo rozbieżności.

No widzisz, wyszło że choć mamy bardzo odmienne poglądy na temat używania
prezerwatyw
to wiele innych aspektów życia mamy wspólne, mi nie przeszkadza że Ty tego
nie robisz,
Ty i inni chcieli by ich zabronić.

Piszesz poniżej że wychowanie i tak odbywa się w domu i to prawda.
Lekcje są krótkie ale to nie znaczy wcale, że nie można ich wykorzytsywać
do nauki tego jak się jednoczyć a nie dzielić (lekcje religii w szkole są
przykładem
narzucania czegoś bardzo osobistego innym osobom), Co innego gdyby na
lekcjach omawiane były
różne religie.

Dalej uważam że są potrzebne lekcje umięjętności budowania rodziny,
tak mało czasu poświeca się na przygotowanie młodych ludzi do tego
co za chwilę ich czeka. Przydałoby by się im powiedzieć jak nie doprowadzać
do rozpadu ich związków, jak rozwiązywac konflikty ,pisałeś o asertywności -
nie uważasz że celowe byłoba jej nauka.
Oczywiście powinny też tematy związane z sexem i moim zdaniem antykoncepcji.
Zastanawiające jest jak mało dzieciaków wie choćby jak przebiega cykl u
kobiety,
uważam że powinny dowiedzieć się, że coś takiego jak inne metody
antykoncepji oprócz ocena dni płodnych
istenieją. A także tego że powinni z rodzicami omówić tę tematykę aby
odpowiedzieć sobie na pytanie
na co pozwala dany kościół.

Szkoda, że nie odpowiedziałeś mi dlaczego za złe uważane są prezewatywy oraz
tabletki antykoncepcyjne.

Jacek