Data: 2009-08-31 13:27:08
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 31 Aug 2009 14:48:30 +0200, tren R napisał(a):
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:h7gb9e$ck4$1@news.onet.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>> wiadomości news:h7ga9k$9ht$1@news.onet.pl...
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>>> wiadomości news:h7g3o0$kgq$3@news.onet.pl...
>>>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Qro- jaki jest powód, że zamiast znosić złote jajka znosisz w
>>>>>>>> zasadzie wyłącznie takie jakieś zmierzłe, drwiące? Skąd w Tobie
>>>>>>>> tyle uszczypliwości, chęci "dowalenia" komuś, robienia z kogoś jaj?
>>>>>>>
>>>>>>> ty sobie przemyśl jeszcze tę projekcję.
>>>>>>>
>>>>>>> życzliwy :)
>>>>>>
>>>>>> Od 26 kwietnia 2006 roku- Qra napisała 1573 wiadomości. Tak
>>>>>> przynajmniej pokazuje mój czytnik. Z tego tylko 3 rozpoczęte nowe
>>>>>> wątki (i to tak naprawdę wrzucony link- w jednym wypadku
>>>>>> jednozdaniowy komentarz do linku). Przejrzałem zatem kilkadziesiąd
>>>>>> wiadomości z tych pozostałych 1570- i w każdej z nich była tylko
>>>>>> jedno (rzadko dwu lub trzy) zdaniowa riposta. Całkiem sporo z tych
>>>>>> postów dotyczy kogoś konkretnego z grupy- ale Qra pisze o tej
>>>>>> osobie do kogoś innego. Tak, jak teraz ja do Ciebie:-).
>>>>>> Miałem pomysł- trochę może misjonarski:-), że jak jej to pokażę- to
>>>>>> być może coś to zmieni. Nie o mnie tu idzie- mnie to "rybka".
>>>>>> Uważam, ze - jak napisałem- jest ona osobą inteligentną i
>>>>>> posiadającą wystarczającą wiedzę, żeby pełnić tu zupełnie inną
>>>>>> rolę...ale to oczywiście jej sprawa.
>>>>>
>>>>> marzy ci się taki master of puppets? :)
>>>>> tak trochę naginam pewnie twoje motywacje, bo rozumiem je - jak sądzę.
>>>>> cóż - strasznie by tu było nudno, gdybyśmy mieli samych chironoidów.
>>>>> albo treneropodobnych.
>>>>>
>>>>> btw - jaką rolę ty tu pełnisz?
>>>>>
>>>> Tak zupełnie szczerze: nemo iudex idoneus in propria causa. Jak Ty
>>>> mnie odbierasz?
>>>
>>> chodzi mi raczej o twoje mniemanie, nie o osąd.
>>> bo skoro widzisz tu jakąś rolę dla qry ("zupełnie inną"), to zdaje
>>> się, że postrzegasz psp jako coś na kształt sceny, filmu czy teatrzyku
>>> dla lalek. skądinąd pojawiały się tu już takie skojarzenia, ale
>>> ciekawy jestem, jak sam siebie osadziłeś w tej koncepcji.
>>>
>>> i rym na koniec:
>>> mówisz "zupełnie szczerze"?
>>> to pierwszy ci nie wierzę!
>>> kopirajt :)
>>>
>>
>> Mój znajomy socjolog pisał pracę na temat relacji i ról, jakie wystepują
>> w grupach ludzi (rodzinach, firmach, czy też takich nieformalnych, at
>> hoc skleconych). Podziały są różne- on przyjął taki podział ról:
>> 1. lider- przywódca. Wydaje polecenia, na ogół jest słuchany- ma więc
>> autorytet. koordynuje działania, rozpoczyna pewne rzeczy, pilnuje ich, etc.
>> 2. antylider. Wytyka innym błędy- w szczególności liderowi. To np taki
>> chuligan klasowy, który skupia wokół siebie innych- którymi manipuluje i
>> podżega do złego.
>> 3. błazen- osoba, ktora rozładowuje atmosferę, opowiada dowcipy, robi w
>> grupie część "rozrywkową".
>> 4. robotnik- wykonuje polecenia- nie stara się samemu być na świeczniku-
>> po prostu pracuje. Np- taka osoba na posiedzeniu powie: "to ja będę
>> notował i spisywał ustalenia". Często wykazuje się inicjatywą- np z
>> myślą o ognisku może pozbierać chrust- ale nie będzie się tym chwalić
>> ani nikogo namawiać.
>>
>> Oczywiście- w danej grupie przy różnych zadaniach może być zupełnie inny
>> podział ról tych samych osób. Także pełniona rola może być (i często
>> jest) pomieszaniem tych ról w różnym stopniu.
>>
>> Naprawdę, trudno mi się określić- stąd pytanie, jak mnie postrzegają
>> inni- w tym Ty
>
> ty jesteś ewidentny antybłazen :)
Raczej EpiQr :-D
--
Ikselka.
|