Data: 2007-05-21 07:23:24
Temat: Re: Aborcja, a morderstwo - takie sobie bajdurzenia
Od: "paranoidalny wampir emocjonalny" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "elGuapo" <e...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1179604717.847734.162050@u30g2000hsc.googlegrou
ps.com...
On 19 Maj, 18:11, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> elGuapo napisał(a):
> (...)
(...)
W sumie to chyba chodziło mi o to (sam nierzadko muszę się zastanowić
dokad mój dajmonion mnie wiedzie), że morderstwo 'humanitarne', jak i
aborcja jest jest tym samym - ODEBRANIEM PRZYSZŁOŚCI, odebraniem szans
na szczęście, ale i na cierpienie, na doswiadczenie życia, na miłośc i
nienawiść, na rozpacz i szczęście i po prostu odebraniem przyszłości.
--
Nieco spleenowy
NeG
Wyrzucilem zuzytego durexa.
Odebralem wlasnie przyszlosc czterem miliardom slicznych zwawych
plemniczkow.
A moglo sie urodzic piec milionow Mocartow, dziesiec Ajnsztajnow a nawet
jakis Lechu.
|