Data: 2017-08-20 01:55:58
Temat: Re: Aborcja u zgwałconej 10-latki?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-08-20 o 00:52, XL pisze:
>> Ale
>> jeśli mnie ktoś zapyta, czy u 10-letniego zgwałconego dziecka można/trzeba
>> wykonać aborcję, to grzesząc ciężko powiem TAK.
>> Bo niby dlaczego, Panie Boże, tylko dziecko B ma tutaj dostać szansę? A
>> obojgu przecież dać jej nie można, bo nie ma możliwości, aby oboje dzieci
>> wyszły z tego patu bez szwanku!
>> Więc, Panie Boże, skoro każesz nam, ludziom, patrzeć na takie jak wyżej
>> paradoksy, i co gorsza je doraźnie rozwiązywać (bo TRZEBA!), to nie dziw
>> się, że ludzki rozum nie potrafi sobie z tym poradzić - i grzeszymy,
>> zabijając!
>
> Strasznie miłosierny jest ten bóg, skoro skazuje dzieci na taką dolę, a
> ikselkę na rozwiązywanie takich dylematów.
> A mógł powstrzymać gwałciciela...
>
Mówisz o jakimś twoim "bogu" - ty po prostu nie potrafisz żyć bez
zewnętrznej ingerencji w twoje życie, zamordyzm lewacki jest jedynym
sposobem na życie, który jesteś w stanie przyjąć i rozumieć. Jak więc ktoś
taki jak ty mógłby ogarnąć sens WOLNEJ WOLI???
|