Data: 2012-11-03 11:40:43
Temat: Re: Agata 25 lat, stawiam świeczkę dla ciebie Agato.
Od: Trybun <r...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-03 05:46, glob pisze:
>
>> To nie takie proste jak wygl da z boku. A poza tym nie chce mi si
>> wierzy w to e alternatyw dla uratowania dziecka by a mier matki.
>> P ki co nasi lekarze jeszcze tak nie post puj .
> Kobieta decyduje czy przy zagrożeniu życia chce rodzić. Jeśli zmuszasz
> do rodzenia, niektórym odbierzesz bohaterstwo a innym życie, bo to
> jest terror jeśli ktoś inny zmusza.
Myślę że sprawa nie wyglądała tak - jedno albo drugie musi umrzeć,
pewnie lekarze wybrali wariant optymalny, próbując uratować obydwoje. A
że nie wyszło.. No cóż człowiek to byt śmiertelny, a lekarz nie jest
cudotwórcą. Druga sprawa, nie wiem do końca jak to się ma do
obowiązującego prawa, ale mi się wydaje że nie jest tak że w wypadku
takiej aborcji lekarz ma być posłusznym wykonawcą woli pacjenta, - czyli
po po prostu tępym katem formującego się życia.
|