Data: 2003-06-11 08:39:36
Temat: Re: Akceptacja
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <u...@t...internetdsl.tpnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5...@n...onet.pl...
> Autor: "mind dancer" <t...@o...pl> Data: 11 czerwca 2003 08:52:57
> > Użytkownik kazoo <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:bc49lr$hiq$...@m...net...
>
> > > > Ja znam - praktykowanie cnót.
> > > > Niezawodnie podnosi samoocenę i jest zawsze dostępne.
>
> > > Cos wiecej na ten temat?
>
> > Cnoty kardynalne można osiągać siłami naturalnymi
> > (w stanie grzechu śmiertelnego).
> >
> > Cnoty wlane wymagają łaski uświęcającej
> > (obecności Boga w człowieku, jako upragnionego przyjaciela),
> > a ją można uzyskać na chwilę nawet przez żal doskonały,
> > i nie potrzeba do tego aż spowiedzi.
> > (czasem ktoś się nie może spowiadać
> > - na przykład gdy żyje w związku niesakramentalnym)
> > Na tej drugiej możliwości jadą wszystkie religie pogańskie.
> > (vide "Deklaracja Dominus Iesus",
> > albo historia misji św. Fanciszka Salezego w Japonii)
>
> jeśli dobrze zrozumiałem Twoja instrukcja brzmi tak:
>
> 1. odrzuć pojęcie grzechu
> 2. nie otrzymasz wówczas łaski obecności Boga w człowieku
> 3. nie będziesz musiał zmuszać się do żalu doskonałego
> 4. nie posiądziesz "cnót wlanych"
> 5. będziesz bardziej szczęśliwy :)
>
> UFO
I będziesz miał wtedy w swojej szczytowej formie poziom intelektualny starożytnych
Greków,
którzy nie byli nawet w stanie kontynuować zapoczątkowanej przez siebie matematyki.
Ale tak poza tym to masz rację.
Z tym, że ja nie podałem instrukcji,
a tylko zreferowałem działanie pewnego systemu.
Wybór sposobu jego działania nie należy do mnie.
I w ogóle mnie nie obchodzi.
"Pilnuj siebie, będziesz w niebie" (znam to od matki)
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://www.tkwiecie.prv.pl
|