Data: 2012-03-08 23:40:57
Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 8 Mar 2012 15:27:04 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Znaczy że nawet jak kołem panowie będą ciebie traktowali ,to i tak
> będziesz broniła honoru ojczyzny?;)
> Jest źle i wyjątki nie określą ogólu jako dobrze, bo wyjątki to
> właśnie wyjątki. Polak ma trudności z mówieniem o seksie, a co dopiero
> z robieniem i to jeszcze korzystnym dla partnerki.
> No po prostu polacy nie wiedzą co i jak i chyba tylko w polsce jako
> kraju Europy, zadaje się pytania dlaczego prezerwatywa szkodzi, czy od
> pocałunku zachodzi się w ciąże itd.
> Sam znam więcej facetów którzy się brzydzą niż ekscytują, lub
> odbierają seks francuski u kobiety jako poniżenie.
Miłość francuska nie jest techniką żtp tłumną - musi być ogromna i trwała
więź duchowa i cielesna mięzy mężczyzną i kobietą, aby taki seks był dla
obojga piękny. I ma to być element, a nie cel sam w sobie. Miłość to nie
skoki narciarskie.
>
> Bawi spojrzenie z niemiec, że ludzie są zaskoczeni że tu w
> katolickim kraju mówi się o seksie, wydaje mi się że nas ogólnie
> pojmują jako brudnych i niechigienicznych ze względu na katolickie
> przekleństwo ciała i nie spodziewają się znajomości technik
> seksualnych.
Generalniena zachodzie ludzie g...no wiedzą, więc się i temu "zaskoczeniu"
nie dziwię 3-)
> Co w praktyce się potwierdza ,bo polki mające doczynienia
> z zachodnimi kochankami, po powrocie do polski narzekają
Wiesz co, ja bym się raczej zainteresowała, czy aby szczerze narzekają, bo
dlaczego wobec tego wróciły, skoro tamci im tak dobrze robili 3->
> że polscy
> mężczyźni o siebie nie dbają , są zaniedbani i spewnością ogólnie tak
> właśnie jest.
Nie potwierdzam 3-)
--
XL
|