Data: 2012-03-12 06:44:01
Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-03-11 20:55, było cicho i spokojnie, aż tu Nemezis jak
pierdolnie:
>
> medea napisał(a):
>> W dniu 2012-03-11 13:37, Nemezis pisze:
>>> Czy ty jakie� prochy bierzesz? Twierdzisz �e wyw�chasz jaki kto ma
>>> temperament, a to jest niemo�liwe i dlatego ludzie kota w worku nie
>>> kupuj�, bo kupowanie kota w worku ko�czy si� rozwodem
>>
>> Glob, zwi�zek mi�dzyludzki to nie transakcja kupna-sprzeda�y.
>>
>> W dalszym ci�gu nie odpowiedzia�e� na moje pytanie.
>>
>> Ewa
>
> No stop odpowiadam, co już zauważył Lebowski nawet, tylko że ty masz
> problemy w tej materii, co już kiedyś było widać, a chyba teraz jest
> jeszcze gorzej. Miłość to nie transakcja, a łóżko jest jedną z więzi
> budującą tą miłość i tym samym możliwości partnerów, więc po co mam
> się bawić w związek gdzie moje potrzeby są nieralizowane i tym samym
> unieszczęśliwiam siebie i drugą osobę. Najgorzej mają katole bo przez
> potępienie seksualności są zamknięci na siebie, co powoduje że mają
> zerwane więzi osobiste, jak równie mogli się źle dobrać i ta miłość
> kończy się nienawiścią. Ja nie jestem jak Eryka z pianistki, która
> przez wstrzemięźliwość popada w komleks niedowartościowania i zaczyna
> ciąć się żyletkami ,a gdy spotyka wkońcu miłość w postaci swojego
> studenta, każe mu się wiązać łańcuchami , wpychać jądra do gardła i
> dusić jądrami aż do utraty przytomności, a następnie oddać na nią
> mocz. Na co początkowo student reaguje, że chyba musiałby wyskoczyć z
> jadącego pociągu normalności. Ale dochodzi do tego że wpada
> rozdrażniony do jej domu, mamuśkę zamyka w piwnicy i swoją
> nauczycielkę gwałci w tak brutalny sposób że raczej po totalnym biciu
> i kopaniu i rozerwanej pochwie, jest jeszcze w stanie wziąć noża i
> sobie go publicznie wbić w bok przed swoim ukochanym na dziedzińcu
> szkolnym. Ta cała wstrzemięźliwość wywołuje dewiację, tworzy się
> sadyzm i masochizm w związku i to dokładnie widać że wstrzemięźliwość
> przedmałżeńska to BDSM czyli pod tym kryje się seksualny sadyzm i
> masochizm, bo nie realizują się normalnie.
To chyba jednak daremny belkot, bo:
Po 1, gdyby Ewce wstrzyknac 1/3 dawki testosteronu ktorej stezenie
przecietny facet ma normalnie w organizmie, to po prostu by zmarla, wiec
jej ew. fantzje w porownaniu do meskich sa co najwyzej tylko bladym i
sporadycznym cieniem.
Po 2, jesli juz ma jakies czasem niechcacy, to zwykle sa blizej
nieokreslonego ksztaltu i gina w gmatwaninie roznych pogibanych emocji i
uczuc, bez zadnej wyrazistosci i realnych szczegolow typowych dla
meskich fantazji i wyobrazen.
Po 3, jak zdiagnozowal ja juz kiedys vb, po 1-szym trafnym
kontrargumencie wlaczyl sie jej immunologiczny system intelektualny i
niestety, ale juz pizdziec i tylko moze isc w zaparte szukajac poparcia
dla swoich tez w coraz wiekszym braku zrozumienia i absurdach.
A po 4, najlepiej jakbys sam wyciagna juz jakies wnioski i przestal sie
masowac, bo i tak dopasowanie sie do kogos graniczyloby u ciebie z
cudem, a za chwile bedzie juz wogle nie mozliwe, wiec bedziesz coraz
bardziej brnal w jakies durne konfabulacje.
|