Dnia dzisiejszego niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Veronika pisze:
>
>> ... no niestety.
>> Moze jakas awanturka?
>> By sie przydala.
>
> Puściła byś jakąś wiąche na dobry początek.
Ciepło się robi. Lada chwila jaka wiącha co wypuści.