Data: 2005-09-29 05:39:50
Temat: Re: Alienacja, co robić?
Od: Jarosław Rzeszótko <s...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 Sep 2005 02:46:38 +0200, Alex wrote:
> Ehhh, nie wiem od czego zacząć.
> Mam 22 lata. Ponad rok temu, z pomocą lekarstw wyszedłem z depresji.
> Dostałem niesamowity zastrzyk wiary, że coś może się zmienić na
> lepsze i zacząłem nad tym pracować. Wierzyłem mimo tego, że moja
> rodzina była w stanie wojny, a ja sam znalazłem się pomiędzy młotem a
> kowadłem (Siostrą i Mamą - dokładniej). Wierzyłem, że mogę
> ułożyć sobie ciekawe życie nawet po tym, jak całe moje towarzystwo
> się rozpadło gdy zabrakło zaprzyjaźnionej kawiarenki internetowej.
> [...]
> Gdy jestem sam, przychodzi mi do głowy bardzo wiele rzeczy, które
> chciałbym komuś powiedzieć, gdy tego kogoś spotykam, nie mam już nic
> do powiedzenia. Aktualnie utrzymuję kontakty (poza najbliższą rodziną)
> tylko z jednym kolegą. W dodatku nie mogę powiedzieć by był to mój
> przyjaciel czy bliski kolega. Po prostu gość z mojej grupy. Oczywiście
> ta cała izolacja sprawia, że depresja wraca, a do tego nie bardzo chcę
> dopuścić.
> Co robić?
> [...]
Kup sobie i poczytaj książki (albo zarzuć google po prostu) o skutecznej
komunikacji z ludźmi, inteligencji emocjonalnej, asertywności itp., a
potem wyjdź z domu - zapisz się na na kurs tańca, na
sztuki walki, na siłownię itp., cokolwiek ci odpowiada. Chcąc nie chcąc
będziesz musiał zacząć się z innymi osobami porozumiewać i będziesz
miał okazję potrenować to, czego się nauczyłeś z lektury. Może
nawet znajdziesz jakichś nowych znajomych, albo najlepiej jakąś miłą
znajomą. Przy okazji nauczysz się czegoś ciekawego, zażyjesz troche
ruchu itp.
--
Jarosław "sztywny" Rzeszótko
sztywny(at)epf.pl // sztywny(at)gmail.com
http://sztywny.titaniumhosting.com
|