Data: 2007-02-02 16:31:47
Temat: Re: Alkohol a tabletki
Od: "Himera" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Magdalena" <j...@i...pl> wrote in message
news:1170430080.908748.34480@m58g2000cwm.googlegroup
s.com...
On 2 Lut, 16:02, "Himera" <h...@g...pl> wrote:
> "Magdalena" <j...@i...pl> wrote in message
>
> news:1170419436.559401.55670@q2g2000cwa.googlegroups
.com...
> On 2 Lut, 11:58, "jerry" <s...@l...com> wrote:
>
> > Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w
> > wiadomościnews:epu43j$9lc$1@news.onet.pl...
>
> > > [...]
>
> > Bzdura. Mój psychiatra powiedział że mogę spoko pic, tylko pod warunkiem
> > utrzymania pewnych ścisłych rygorów (które opisałem
> > d8847$45c200e1$57ce85f4$3...@n...chello.pl . I nie częściej niż raz na
> > 2-3 tygodnie. O ile Himera nie będzie pic do lustra, tylko dobrze się
> > bawic, to IMO nie powinno jej to zaszkodzic (choc powinna zadac to
> > pytanie swojemu lekarzowi).
>
> Z tego co wiem, to chyba nie przyjmujesz benzodiazepin.:) A Himera
> chyba tak.
> Każdy lekarz, a co dopiero psychiatra, nie pozwoli na łączenie benzo z
> alkoholem (chyba, że bardzo rzadko i w znikomych ilościach).
> Jeżeli natomiast przyjmujesz benzo, a Twój psychiatra pozwala Ci pić
> alkohol w normalnych, sporych ilościach (nie ważne jak często), to nie
> jest to odpowiedzialny i normalny psychiatra.
>
> A z tego, co napisała Himera wynika, że przyjmuje ona (oprócz leków
> przeciwdepresyjnych) leki przeciwlękowe, najprawdopodobniej
> benzodiazepiny, i w tym wypadku picie alkoholu jest zdecydowanie
> niewskazane.
>
> przeciw atakom paniki przyjmuje clonazepam, a na depresje duloxetine HCL.
Oj ... Przy Clonazepamie alkohol wykluczony.:(
Proszę, proszę, proszę, powiedz lekarzowi, że czasami pijesz alkohol,
i to wcale nie mało, z tego co się zdążyłam zorientować, bo możesz
narobić biedy. Poważnie. To nie są żarty. Leczysz się już jakiś czas,
organizm jest wysycony pewnymi substancjami, i dodawanie alkoholu może
się źle skończyć. Proszę, powiedz lekarzowi, i proszę, nie pij bez
jego wiedzy i zgody.
Wiem, że prawdopodobnie nie chcesz mu mówić, bo wiesz co powie, a Ty
wtedy nie zdołasz zastosować się do jego zakazów i wskazówek, ale to
jest konieczne dla Twojego bezpieczeństwa. Proszę :)
Poza tym, coś mi ten lekarz "źle pachnie", jakaś "stara szkoła" ...
Clonazepamu się raczej nie używa. To stary lek, głównie
przeciwdrgawkowy, stosowany przy padaczce, czasami do opanowania
lęku. W niektórych krajach jest wręcz wycofany. Dlaczego nie dostałaś
Depakine Chrono?
Przy atakach paniki i lęku napadowego stosuje się w ogóle raczej inne
leki. Najczęściej jednak benzodiazepiny, niestety, ale tu też potrzeba
rozsądnej decyzji lekarza, bo są różne benzodiazepiny :).
Nie wiem. Decyzja należy do Ciebie. Moim zdaniem po pierwsze musisz
lekarzowi wszystko powiedzieć, a po drugie, na moje wyczucie ten
lekarz nie jest zbyt dobrym fachowcem. Wiem, że z jakichś względów nie
chcesz go zmieniać, ale zastanów się nad tym jeszcze raz.
Jesteś z Warszawy?
> wlasnie os przeczytalam w necie. pisza ze nalezy ograniczac spozycie
> alkoholu z tymi lekami ale zadne powazne schorzenia nie zostaly
> zaobserowane
> wywolane ta mieszanka.
Powiem krótko - może się to źle skończyć. Nie chcę się rozpisywać.
> ogranicze alkohol...
Błagam, zrób to ...
PS. Jeśli chcesz, pisz na maila.
W każdej chwili :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Magda
Magda jestej jedyna osoba na tej grupie, ktora jak to sie mowi po
hamerykansku "gives a shit about me".
jestem w chicago.
to ze nie chce (nazwijmy to tak) zmienic lekarza to to ze musze "wystawic"
siebie do ludzi, zadzwonic, tlumaczyc sie, i nie wychodzi to z lenistwa, a
raczej ze strachu.
postaram sie ograniczyc picie. obiecuje.
--
I don't like to read the newspapers,
because they all have ugly print - "Six Days", DJ Shadow
|