Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "ostryga" <z...@v...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Alternatywna-fantomowa psychoanaliza Ikselki ... ;)
Date: Tue, 5 May 2009 11:56:34 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 40
Message-ID: <gtp2gk$ksg$1@news.onet.pl>
References: <gt91uf$kh0$1@news.onet.pl> <gt9802$5vu$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gt9abl$e2o$1@news.onet.pl> <gt9bel$h2t$1@news.onet.pl>
<gt9pcm$pb3$1@news.onet.pl> <gt9ro7$v0f$1@news.onet.pl>
<gtbkud$dd3$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089077205069.chello.pl
X-Trace: news.onet.pl 1241517396 21392 89.77.205.69 (5 May 2009 09:56:36 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 5 May 2009 09:56:36 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:455398
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gtbkud$dd3$1@news.onet.pl...
> Niektórzy pasjonaci to na okres zimowania przesadzają, przenoszą w
> chłodniejsze
> miejsca itp zabiegi stosują - ale ja już się w takie cuda nie bawiłem
> (może przenosiłem
> kaktusy między oknami, latem część wystawiałem do ogródka - nie pamiętam
> dokładnie). Minimalistycznie: dać przewiewną glebę i zimą mocno zmniejszyć
> podlewanie. I było generalnie cacy ;)
Dziękuję za jakże bogate info.
Mój kwiatek może i jest sukulentem, ale nie jest kaktusem.
(nie znam sie na kwiatach, ale tego jednego jestem pewna ;))
W każdym razie - surprise, surprise - kwiatek wygląda lepiej.
Podlałam go i przestawiłam na najbardziej nasłonecznione okno od zachodu.
Wczesniej przesadziłam go w inną, większa doniczkę. Wymieniłam ziemię.
Po czym wyjechałam na dlugi weekend.
Od razu ożył, cholera, kiedy mnie nie było. ;)
Tzn. kwiatki i liście z wierzchu są uschłe, ich już chyba nic nie uratuje.
Ale pączki bardziej w środku kwiatka zaczęły kwitnąć.
Więc może on przeżyje?
Tylko chyba musze usunąć te uschłe liście.
Poczekam jeszcze z radością, żeby nie było rozczarowania.
Babcia nie miała racji - on jeszcze nie umarł, skoro ma nowe kwiatki.
Acha, no i ma sucho, choc niedawno podlewalam. Czyli chyba chce wody.
Podleję jeszcze raz.
Moze pomogla mu nowa ziemia z rabatki?
Moze lepiej mu w sloncu? Wczesniej stal na oknie od wschodu.
A zeby bylo w temacie grupy, to polecam książkę s. forward.
"szantaz emocjonalny".
pozdr.
ostryga.
|