> Do czasu, az przestamnie mnie to bawic.
> Chyba to juz tuz tuz:)

Mialo byc 'od' kiedy - literowka.
Wiec: od kiedy??? :)

> Jasne - to wstretne pijaczki. Pewnie stad
> wlasnie te problemy z trwalym zaangazowaniem
> sie w zwiazek. Juz wiem, feminizm to pewnie
> w ogole jest jeden z komponentow syndromu DDA
> oraz sklonnosci do uzaleznienia od alkoholu.

Sklonnosc do braku refleksji nad konsekwencjami
wlasnego postepowania wynikajacej z 'jedynie slusznej'
filozofii zyciowej, odpowiedzialnosci za wlasne decyzje
+ konsekwencje. :)

> Musze powiedziec, ze masz calkiem spojna wizje
> swiata. Tylko chyba z innej planety?

Tak, z 'Marsa'. Nie czytalas??? ;)
Tu na Ziemi o ile wiem bylo jakies wydanie tej publikacji. :)
A moze nie jestes z Ziemi? :)))

Czarek