Data: 2009-02-11 00:35:41
Temat: Re: Ambona Leona
Od: Merhlin <m...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Lut, 00:09, michał <6...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomościnews:gmt0dh$co2$1@news.onet.pl:
>
> >>http://www.youtube.com/watch?v=rC6c-JRIsYM&feature
=related
> > Mniam! Tak mógłby wyglądać prezent walentynkowy (<panika w oczach>...
> > i czym ja się teraz...???)
>
> :D
>
> --
> pozdrawiam
> michał
____________
Tutaj jest klimat przyjemny, jak z naszej gospody, wszyscy się znają,
metajęzyk, wklejki, wstrzyki, przepychanki i rozrywka słowa.
Lubię klimat ciepłej gospody, choć z tego gwaru niewiele zwykle
rozumiem. Dyskusja tak wartko się toczy, że ruch barmana przy nalewaku
jest matrixowo zwolniony... a dookoła świergocze i drga. Latają
literki i układają się w słowa.
Za oknem to, co zwykle, sąsiad z siekierą goni żonę po nocy...
Zaraz przyjedzie policja, komendant wystrzeli z porażacza prądem i
odwiozą sąsiada na leczenie.
On im ucieknie z izolki, wróci następnej nocy pijany polami
i cała historia się powtórzy. Magia cykli życia.
Biorę się teraz do przygotowywania swojego walentynkowego prezentu,
czyli siebie, bo to mi teraz przychodzi do głowy, że prezenty powinny
być zawsze niezwykłe.
|