Data: 2009-07-24 19:24:28
Temat: Re: Amerykański system oświaty bankrutuje
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisa� w
> wiadomo�ci news:h4cuda$62q$1@news.onet.pl...
> > pi�tek, 24 lipca 2009 19:10. carbon entity 'Chiron' <e...@o...eu>
> > contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> >
> >> A ja nie. �yjemy w pa�stwie o wi�kszo�ci rzymsko - katolickiej, no to
> >> niech ta wi�kszo�� w ko�cu ma z tego jakie� korzy�ci. Co przecie�
nie
> >> musi
> >> siďż˝ odbywaďż˝ kosztem innych wyznaďż˝.
> >
> > Jedna religia w dodatku obowi�zkowo nauczana w szko�ach pa�stwowych? Mo�e
> > nawet by�, ale pod warunkiem, �e mog� sobie od podatku odpisa�
ca�kowicie
> > koszt szko�y prywatnej innej religii.
> Uwa�am, �e ka�da szko�a powinna by� dobrowolna i prywatna. Wtedy-
znik�o by
> wiele problem�w.
>
>
>
> >> Jednak w pa�stwie, kt�re preferuje
> >> "wielowyznaniowo��" po pierwsze, popierane s� mniejszo�ci religijne
> >> (czyli
> >> spos�b rz�dzenia ka�dego tyrana),
> >
> > Ciekawe, kiedy to monarchowie absolutni (tyrani) popierali mniejszo�ci? A
> > to
> > ja zawsze my�la�em przecie� wr�cz odwrotnie, �e im re�im
�agodniejszy, tym
> > bardziej tolerancyjny dla r�nych mniejszo�ci, szczeg�lnie tych
> > popularnych
> > w elicie i �redniej klasie mieszcza�skiej.
> ZAWSZE. Chodzi�o mi o wszystkich tyran�w- nie tylko monarch�w. Popatrz na
> Saddama Husajna- opieraj�cego si� na sunickiej mniejszo�ci, Josipa Tit�-
> popieraj�cego ka�d� mniejszo��, etc. A im s�abszy w�adca- tym
bardziej
> podlizywa� si� og�owi. I mniejszo�ciom tak�e, cho� cz�sto w ramach
> podlizywania pozwala� na prze�ladowania mniejszo�ci.
>
>
>
> >> W pa�stwie rz�dzonym przez monachr� patrynimicznego
> >
> > Monarcha owszem, ale w �redniowieczu by� najcz�ciej na zasadzie
> > "matrimonium". Monarcha patrymonialny byďż˝ konieczny w okresie upadku
> > rzymskich struktur rz�dzenia pod naporem barbarzy�skich plemion
> > germa�skich, ale wraz z rozwojem kultury stanowej, z kt�rej pochodzi
> > wsp�czesny ustr�j, rola monarchy zosta�a "ustawiona" w podziale w�adzy.
> Wiesz, Wielkiemu Ksi�ciu Liechtensteinu (od 2003 roku) blisko do monarchii
> patrynimicznej, a jest to najlepszy IMHO w�adca w europie.
>
> >> te�, ale przyczyny tego bym poszukiwa� g��wnie w celu, jaki postawi�
> >> sobie
> >> niejaki rabinowicz z Trewiru:-)- Karol Marx i ci, kt�rzy za nim poszli;
> >> nie w smak mu by�a kultura �ydowska i jej kultywowanie, wyr�s� w
kulturze
> >> zupe�nie innej. Przyj�� j� chcia� jednak tylko w pewnej cz�ci- przez
co
> >> dla religijnych �yd�w by� odszczepie�cem, a dla Niemc�w- wstr�tnym
> >> �ydkiem. Postawi� wi�c sobie za cel zbudowanie w europie takiego uk�adu,
> >> w
> >> kt�rym ka�dy jemu podobny b�dzie m�g� si� czu� u siebie. Jaka ku
temu
> >> droga? Oczywi�cie, poprzez zniszczenie kultur narod�w, w�r�d kt�rych
> >> przebywaj�. Aby zniszczy�- nale�y zniszczy� jej fundamenty- co si�
> >> w�a�nie
> >> dzieje na naszych oczach, przy cmokaniach i zachwytach cmokier�w lub te�
> >> wreszcie zwyk�ych idiot�w, albo te� ludzi do cna zdegenerowanych
> >> moralnie.
> >
> > Glob tego broni m�wi�c, �e komunizm przyjmowali i tworzyli ludzie
> > przewra�liwieni na niedol� chamstwa. Ale to by� taki cham, jakiego sobie
> > wyidealizowali, ich wersja Nowego Cz�owieka, pochodna nieco od idei, jakie
> > si� zal�g�y w g�owie pewnym murarzom czytaj�cym bibli� w szkockiej
szopie.
> > Ale je�eli ten cham nie nawr�ci� si� na wyidealizowanego Nowego
Cz�owieka,
> > cho� �atwo skrojonego w tym w�a�nie celu, wtedy nie by� chroniony,
wr�cz
> > przeciwnie. Rewolucje francuska i rosyjska pokaza�y jak si� "rozku�acza".
> > A
> > na ko�cu i tak wychodzi�o, �e w gruncie rzeczy chodzi o koryto i nic
> > wi�cej.
> >
> >> w g�osowaniu (!)
> >> ustalono, �e homoseksualizm nie jest chorob�, nie jest zboczeniem, i
> >> skoro
> >> tak- zacz�to go promowa�.
> >
> > W g�osowaniu ustalono gdziesi ktosi, �e Rak = Ryba i banany trzeba krzywi�
> > a
> > og�rki prostowa� ;)
> A nie uwa�asz, �e rol� marxistowskiego proletariatu maj� teraz pe�ni�
> homoseksuali�ci- i znacz� oni dla wsp�czesnych marxist�w tyle samo, co dla
> tamtych (stalinowskich czy maoistowskich) robotnicy (naw�z historii)?
>
>
>
> >> Istnieje pilna potrzeba naprawy wi�zi mi�dzyludzkich. Je�li tego nie
> >> zrobimy- zamienimy si� jako spo�eczno�ci w co�, w co ju� si� wielu
> >> zamieni�o: bezkszta�tn� mas�, kt�ra tylko chce �re�, defekowa�,
i siďż˝
> >> bawi�- z zerow� refleksyjno�ci�.
> >
> > Eeee... to Witkacy juďż˝ przewidziaďż˝. I poniewaďż˝ nie chciaďż˝ zobaczyďż˝
> > sprawdzenia tych kasandrycznych przepowiedni na w�asne oczy, strzeli�
> > sobie
> > z�otego kopa... albo kul� w �eb --- nie chce mi si� sprawdza�.
> podci�� sobie �y�y, z tego, co wiem. Ale s� i inne wersje. Tu do��
dobrze
> IMHO wyt�umaczone przyczyny
>
> http://ewitkacy.webpark.pl/polit.htm
>
>
> >> Koniec mo�e by� tylko jeden: bajka
> >> Krasickiego "Jagni� i wilcy"... ("Smaczny�, s�aby i w lesie!"). Wiesz
> >> kogo
> >> mam na my�li- w roli wilk�w?
> >
> > Proces historyczny jest w zasadzie procesem termodynamicznym. W
> > kt�r�kolwiek
> > stron� bym nie usi�owa� go przestawi�, co w miar� mo�liwo�ci
pr�buj�
> > robiďż˝,
> > niestety przewa�y tendencja sprowadzaj�ca go do stanu r�wnowagi. I to
> > najni�szej mo�liwej, bo entropia ro�nie.
> >
>
> ... bo s� ludy, kt�re dojrza�y do �mierci z r�k lud�w, niedojrza�ych
do
> �ycia...:-(
>
> pozdrawiam
>
> Chiron
Komunizm to była większość znosząca niedole mniejszości i
kapitalistycznych wyzyskiwaczy -ten debil historii nie zna .
|