Data: 2003-10-28 19:18:55
Temat: Re: Aminokwasy - w czym ?
Od: "jurek" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Krysiu, ja taki bajer potrafię zrobić w ciągu 1- 2 godzin.
> Jest nawet już obiegowe określenie na takie cudowne zmiany wyglądu -
> "sfotoszopować kogoś". :-)
> Albo po prostu jedno zdjęcie robimy "na żywca" a drugie w studio z użyciem
> makijażu, wizażysty i oświetleniowca.
> A potem jeszcze tłumaczymy grafikowi jak które ma wyglądać.
>
> Nie traktuj ŻADNYCH zdjęć jak wyroczni czy dowodu na cokolwiek, bo "my"
> potrafimy zrobić z nimi dosłownie wszystko.
> Nawet udowodnić fotograficznie że człowiek ma 3 ręce, trzeba "nam" tylko
> zapłacić za roboczogodziny. :-P
>
> Sowa
Dr Wolfgang Lutz (czterdziesci lat praktyki), Dr Christian B. Lutz, nastepne
nawiedzone oszolomy (patrz pan/pani nie z Cichocinka!), oczywiscie
manipuluja , kombinuja i naciagaja tylko po to zeby udowodnic ze weglowodany
sa szkodliwe w duzych ilosciach. Ktos tu komus zarzucal niedawno obsesyjna
wiare w teorie spiskowa!
jurek
|