Data: 2013-05-16 15:54:30
Temat: Re: Angelina bez.
Od: LaL <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Maj, 10:54, Trybun <Y...@y...com> wrote:
> W dniu 2013-05-15 17:52, outside pisze:
>
> > On 15 Maj, 14:38, Trybun <Y...@y...com> wrote:
> >> W dniu 2013-05-15 13:51, outside pisze:
>
> >>> W Polsce a 15 proc. ludzi rezygnuje z leczenia, gdy dowiaduje si ,
> >>> e ma nowotw r, dlatego im wi cej m wi si o tych walkach wygranych,
> >>> r wnie na starcie, tym lepiej. Mo e dzi ki takim akcjom mniej os b
> >>> b dzie si poddawa . Walczy - to przy tej chorobie bardzo wa ne.
> >> No tak, ale leczy to co innego ni profilaktyczne wycinanie sobie
> >> kawa k w cia a bo w nim mo e powsta nowotw r.
> > Musia a to zrobi bo by mia a prze uty i dobrze e s awna osoba
> > pokazuje e walczy, bo tym samym na same badania ludzie odwa si
> > p j .
>
> O jakich przerzutach piszesz skoro u niej nie stwierdzono nawet
> mikronowego ogniska pierwotnego?
> Tzw. teoria o podwy szonym ryzyku zachorowania jest funta k ak w nie
> warta. Tym bardziej e jak dotychczas nikt nie opracowa genezy
> powstawania raka. Umiemy tylko w niewielkim stopniu z nim walczy . A tu
> wyskakuje osobnik z propozycj eliminowania cz ci swojego cia a w celu
> potencjalnego zminimalizowania ryzyka zapadni cia na t chorob .
Frigielka wrzuciła o tym wątek, doucz się ,bo z tym genem ma
gwarantowane przerzuty na drugą pierś i jajniki.
|