Data: 2010-04-18 18:21:19
Temat: Re: Apel do Obamy!
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet napisał(a):
> No wiesz, problem polega na tym, �e cz�owiecze�stwo mo�na
> ~rozumie� na wiele sposob�w, podobnie jak mi�o��, w szczeg�lno�ci
> jako bezwarunkowe otwarcie na hedonizm, czyli tak jak np ty to rozumiesz.
>
> Wtedy posuwanie faceta przez faceta, czy dziecka przez starucha
> nie stanowi �adnego problemu.
>
>
> Globu�, ja ceni� twoje "dzie�a" ala Picasso, poniewa� wk�adasz w nie
> mn�stwo energii i zauwa�am w nich d��enia klasy "poganie pr�buj�
> zniszczy� chrze�cija�stwo w Europie", oraz potencja� aby porwa� do
> tego celu takich "dziwak�w mentalnych" jak ty sam.
>
> Chcia�bym tylko wiedzie�, czy jeste� "du�ym psem" w r�kach diab�a,
> czy zagubionym "m�otkiem" w r�kach Boga. :)
> To mnie ciekawi.
>
> Bez wzgl�du na odpowied� nie mam zamiaru ci� niszczy�, bo pasuje
> mi pod pewnymi wzgl�dami to co robisz, cho� z innych powod�w
> niďż˝ twoje.
>
> To jak?
> Masz br�zowe oczy? :)
>
> Zauwa�, �e w realu nie by�by� w stanie tego ukry� przede mn�. ;)
>
> --
> CB
>
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:ac2e4e1b-f50c-4bca-93b3-16f58973486e@v14g2000yq
b.googlegroups.com...
>
> [...] je�li komu� m�wisz... zapominasz o swoim cz�owiecze�stwie, to
> nie m�wisz jak ma �y�, nie dajesz nowych racji, ten cz�owiek je�li
> pos�ucha siebie to odwo�a si� do siebie a nie do s�uchania racji i sam
> wybierze swojďż˝ drogďż˝.
Enderek spojrzał w twoją stadność i dośpiewał się ze swoją stadnością,
zaczynacie się zatracać i wyć jak nieszczepieni. Zobacz... zacząłeś
wymyślać buddystom, von braunowi od buddystów, mnie zaraz podejrzewasz
o buddystyczne ciągoty... przez von brauna. Rany Boskie ty nas nie
widzisz, widzisz definicję, rację i wszystko zaczyna być dla ciebie
wrogie. Ty już prowadzisz wojnę, ja jeszcze nie. Mówiłem, ile można
powtarzać, to racje, definicje,że świat jest taki a nie inny,
nakładają fałsz na rzeczywistość ,do których ty jesteś bardzo
przywiązany i to one prowadzą wojny, ludzie ze sobą nie walczą,
zatraciłeś się w bibli i zapomniałeś o sobie. Teraz te twoje racje
rzucają ciebie na innych i szalejesz....a za chwilę jeszcze dodasz, że
to pewnie Bóg tobą kieruje.
|