Data: 2010-04-19 16:27:23
Temat: Re: Apel do Obamy!
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-04-19 15:24, niebożę vonBraun wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> Qrczak wrote:
>> W Usenecie Ender <e...@n...net> tak oto plecie:
>>> medea pisze:
>>>> Ender pisze:
>>>>
>>>>> Kurcze jakie Ty rzeczy piszesz bez zastanowienia,
>>>>> to aż mi troszkę słabo. Już chyba wiem czyja to sprawka,
>>>>> że glob dostaje histerii na słowo kk.
>>>>> Palili na stosie wg Pisma?
>>>>> IMO tacy księża to bydło.
>>>>
>>>>
>>>> Jaki Ty jesteś dziwny Ender. Przecież pisałam, że przykład
>>>> drastyczny i przejaskrawiony.
>>>> Ludzie (kapłani) różne rzeczy robią pod przykrywką wiary i religii.
>>>> Ty z kolei zalecasz katolicyzm w życiu społecznym i w wychowaniu, o
>>>> ile się nie mylę, a ten jest mocno obwarowany różnymi dogmatami i
>>>> wymogami, choćby pierwsze z brzegu: zakaz hormonalnej antykoncepcji,
>>>> współżycia przedmałżeńskiego itd. A niektóre są jeszcze bardziej
>>>> subtelne. Nie wszyscy dadzą radę to połączyć, tak jak Ty. Może do
>>>> tego trzeba niepospolitego umysłu, może boskiego dotknięcia, a może
>>>> wystarczy po prostu zakłamanie. Sama nie wiem, wyjaśnij.
>>>> Teraz rozumiesz, o co mi chodzi, czy ciągle nie?
>>>> Ewa
>>>
>>> Zalecam katolicyzm w wychowywaniu dzieci, a nie w życiu społecznym.
>>
>> Ciekawa konstrukcja.
>> Qra
>>
> Rozwój moralności u dziecka zawiera okres w którym ma ona charakter
> dogmatyczny ("nie bo nie wolno", "nie bo jestem niegrzeczny". )
Życie społeczne też swoje dogmaty ma. Co więcej wiele z nich wynika z
wychowania. Dlatego mnie ta konstrukcja zaciekawiła. Kiedy więc warto
przestać stosować wytyczne KK, żeby żyć w zgodzie ze społeczeństwem?
Pytanie skierowane do Ednera, z uwagi ma mą wygodną pozycję w jego KF
zostanie zapewne bez odpowiedzi.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
|