Data: 2003-10-15 09:41:40
Temat: Re: Apel do p. Andrzeja Głowackiego- cd
Od: "andrzej głowacki" <f...@U...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Paweł" napisał:
> [...]
> To żaden argument.
> 1. Nie sądzę , żebyś znał wszystkie grupy "na całym świecie"
Nie muszę ich znać, ponieważ znam ogólne zasady funkcjonowania usenetu.
> Ale apel byl do ciebie i wystarczyłoby, żebys zrobił odpowiednią
sygnaturkę.
> Chyba to leży w zakresie twoich możliwości. I zwalniam cię z troski o
setki
> innych osób
Dlaczego akurat ja, w całym świecie usenetu, miałbym przestrzegać
wymyślonych przez Ciebie zasad?
> Twój upór w złym swietle stawia twoje intencje.
Kto tutaj jest uparty i jakie są Twoje intencje? Przykro mi, ale przestaję
je już rozumieć. Ten wątek miałbyć apelem a stał się czymś zupełnie innym.
> Motywy twojej, w niektórych okresach, b.intensywnej aktywności,wyobrazam
> sobie, mogą byc m.in. następujące:
> 1. masz kompleksy, np. nie przyjęli cie na medycynę
> 2. chcesz pochwalic się, jaki jesteś "mądry"
> 3. uważasz, że wszystkie rozumy pozjadałeś
> itp.
Ale masz wybujałą wyobraźnię ;-).
Ad 1. Nigdy nie zdawałem na medycynę.
Ad 2. A co jesteś zazdrosny ;-)? Tak naprawdę, zawsze byłem skromnym
człowiekiem ;-).
Ad 3. Nikogo tu nie pouczam. Wręcz przeciwnie, zawsze staram się być
wyrozumiałym ;-).
> Nie wykluczam jednakże, że motywuję cię chęć podzielenia się z
potrzebującym
> wiedzą, którą masz wprawdzie z nie zawsze weryfikowalnych źródeł, ale
która
> wg ciebie może być pytającemu przydatna. Wówczas jednak, powodowany
> życzliwością dla bliźniego powinieneś go poinformować, że nie jesteś w tej
> dziedzinie kwalifikowanym fachowcem i że zatem winien on odnosić się do
> twoich informacji z rezerwą, tym bardziej, że technicznie nie jest to
> trudne-sygnaturka. Bez praktycznie żadnego wysiłku z twojej strony
> ograniczasz niedobre efekty, jakie twoja ignorancja ( chyba, że uważasz,
że
> masz wiedzę kwalifikowanego lekarza) może spowodować u łatwowiernego
> czytelnika.
Ciągle mylisz grupę dyskusyjną z gabinetem lekarskim. Poza tym, na całym
świecie jest tak, że ktoś, kto ma do czegoś kwalifikacje, to umieszcza
odpowiednią informację, a nie odwrotnie.
Wiele osób, również większość wypowiadających się tutaj lekarzy, występuje
tutaj anonimowo, do czego mają zresztą prawo. Ja natomiast zwykle używam
swojego imienia i nazwiska, jak również czasami podaję odnośnik do swojej
strony internetowej. Jestem andrzejem głowackim i nawet na myśl by mi nie
przyszło, aby udawać kogoś innego. Ty natomiast, jako anonim, z uporem
próbujesz mnie pouczać, jak ja mam się podpisywać. Czy to jest w porządku?
Proponuję zakończyć ten wątek honorowo, bez dalszych sporów. Za Twój apel
dziękuję. Przyjąłem go do wiadomości.
Pozdrawiam, andrzej
www.glowacki.art.pl
|