Data: 2009-09-29 11:34:39
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:13456909-a4b1-45f6-af1c-8dba372949a2@j19g2000yq
k.googlegroups.com...
>No jak umawiacie się na kiełbaski a ktoś kupuje ci trawę i ją wciska
>na siłe jak kiełbaski=to czujesz się oszukany, przecztaj wkońcu co to
>jest dysonans poznawczy wklejki tu są a problem jest społeczny , ktoś
>powiedział tu'' Nic nowego podobny problem mieli w wojaku szwejku''
>Więc zejdźcie z kierowcy karetki, bo nie on ma problem, tylko osoba
>którą przywiózł.
No widzisz. To kwestia zainteresowania. Widocznie nikt tu nie jest
zainteresowany rozwodzeniem się nad Wielką Chorobą Kobiety
i społeczeństwa, które ją wyprodukowało, w szczególności używania
tutaj słowa 'katol'.
Za to bardzo wielu interesuje temat inny: dlaczego facet, któremu,
nie udało się pobzykać (mówiłeś, że nie o to chodziło, ale ...)
panienki, w reakcji na tę porażkę ubiera się w strój lekarza, stawia
diagnozę,
wzywa karetkę a chwilę potem przebiera się w uniform sanitariusza
i wiezie panienkę (a w zasadzie jej kukłę) do szpitala ;)
Jest to po prostu dużo bardziej interesujące ;)
|