Data: 2006-10-02 17:22:48
Temat: Re: Apetyt :(
Od: Pink <P...@W...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2006-10-02, o godzinie 14:14:21, użytkownik *bstarkiewicz* napisał(a)
w wiadomości: <news:5244.000000b0.4521029c@newsgate.onet.pl>
> Może warto pomyśleć o wizycie u psychologa, bo z tego co wywnioskowałam
> Pańska żona jest uprzedzona do niektórych pokarmów.
Jeszcze wyślij do psychologa również tych, którzy przedkładają serial
"Klan" nad "Plebanię".
> a jeśli rozmowa z diedetykiem badż psychologiem Pana nie satysfakcjonuje,
> może ystarczy wprowadzic w domu jakieś alternatywne metody typu: w
> poniedzilek jemy to, co Ty lubisz, a cos zaz czym ja nie przepadam a we
> wtorek na odwrot:)
A jak metoda się nie powiedzie, to niech wymieni ją na taką, która będzie
jadła to co on chce.
--
Pozdrawiam
Pink
|