Data: 2003-01-10 23:46:43
Temat: Re: Apteki co jest grane ???
Od: "Adam" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9478-1042238732@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
> Alcer wrote:
> A mozesz podac kilka tych aptek , w ktorych mozna kupic prawie wszystko
> bez recepty i jakie sa wtedy ceny lekow, czy urzedowe, czy
> tez rynkowe ?
jezeli farmaceuta sprzeda ci bez recepty lek ktory jest na recepte to
popelnia wykroczenie. nie tylko przeciw prawu, ale tez przeciw etyce i
wlasnemu sumieniu. inna sprawa ze niektore (powtarzam: niektore!!) leki sa
na recepte zupelnie bez sensu - a na niektore recept nie potrzeba, chociaz
bardzo by sie przydalo - ale to juz temat na inny watek.
druga rzecz - lek z glownego watku - Sulfarinol - jest tez uzywany jako
srodek oduzajacy (oczywiscie po malym udoskonaleniu domowymi sposobami, i
sprzedaz tego leku bez recepty jest jak dla mnie kompletna glupota ze strony
aptekarzy, pomijam tutaj chec zysku (lek kosztuje ok 5 pln).
> Zreszta miala powstac siec hipermarketow aptecznych, z samoobsluga.
raczej nie, w nowym prawie farmaceutycznym nie ma takiej mozliwosci.
zreszta nawet gdyby mogly powstac i powstaly, to samoobslugowa bylaby tylko
i wylacznie sprzedaz lekow OTC, czyli tych specyfikow na ktore recepta nie
jesty wymagana i ktore nie wymagaja porady podczas zakupu (ile zazywac, jak,
na co itp)
> W Czechach wieksze apteki sa samoobslugowe.
> Leki, preparaty sa dostepne do wyboru do koszyka, a inne, pewnie te , o
> ktorych piszesz, dodatkowo za lada.
zapoznaj sie z czeskim prawem farmaceutycznym - tak jak pisalem wyzej - leki
OTC moga byc sprzedawane w systemie samoobslugowym, pozostale - nie. i nie
jest tu wazny kraj, nawet w stanach jest podobnie, chociaz w co drugim
filmie glowny bohater wchodzi do apteki, bieze z polki koszyk lekow, idzie
do kasy i wychodzi...
> U nas niestety za kazdym razem trzeba wymieniac jakas nazwe, nie wiadomo
> czy to jest, czy bedzie.
a nie mozesz poprosic "o jakis zestaw witamin" - pani w atece wlasnie po to
5 lat sie uczyla zeby ci doradzic :)
> I nawet kupujac wapno, nie wiem jakiego bdzie producenta, nie widze
> opakowania, opisu, ceny.
alez wystarczy zapytac - uwiez mi - niektore apteki doradzaja calkiem
dobrze.
>
> Nowe prawo konsumenckie chyba daje wieksze prawa konsumentow, a zatem
> kupujacych tez leki, w zakresie czasu do namyslu i mozliwosci obejrzenia
> towaru.
przeciez mozesz poprosic o dany lek i poczytac sobie ulotke...
> Zatem samoobslugowe hipermarkety apteczne to niestety dopiero przyszlosc
> i okres 2-4 lat
obys sie mylil.
> I wzrost obrotow i zyskow do poziomu hipermarketow, w ktorych caly dzien
> sa tlumy, jakkolwiek sa setki malych sklepow, ktore rzadko odwiedza.
a tu juz sie mylisz. po pierwszym zachlysnieciu sie 'europa' ludzie wracaja
do malych sklepikow - ja np wedliny w supermarkecie nie kupowalem juz chyba
ze 2 lata - taka piekna rozowiutka szynka kupiona (nawet nie w 'promocji')w
supermarkecie juz na drugi dzien jest sliska i mieni sie wszystkimi kolorami
teczy, ze nie wspomne o polowie tablicy Mendelejewa...
pozdrawiam, zdrowia zyczac
Adam
|