Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Arogancja ludzi Walesy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Arogancja ludzi Walesy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 116


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2008-12-04 11:54:45

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>>> > Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w
>>>>>> > tych
>>>>>> > protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku >
>>>>>> political-fiction
>>>>>> > autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest nie do
>>>>>> obronienia. > Po
>>>>>> > prostu i już.
>
>>>>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest
>>>>>> niezgodny z
>>>>>> rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>>>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą jej
>>>>>> powstania i obrzuca błotem autorów.
>
>>>>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.
>
>>>> A konkretnie chory sposob ich wysnuwania.
>
>>> Jeszcze konkretniej: Żadne to wysnuwanie, tylko wykorzystywanie
>>> tendencji do wysnuwania uproszczonych wniosków w społeczeństwie.
>>> Sugestie konstruowane pod tezę. Absolutnie degradujące autorów z
>>> pozycji badacza historii.
>
>> podasz mi kilka przykładów uproszczonych wniosków?
>> smaczek z pamięci:
>
>> lityński: panie, pan tego graczyka, pan nie zbadał nawet że on żyje,
>> co z pana za historyk, panie?!
>> cenckiewicz: myli się pan, jestem praktycznie jedynym historykiem,
>> który panu graczykowi poświęcił tak dużo czasu - dotarłem do wielu
>> informacji z jego życia. czytał pan?
>> lityński: obszerne fragmenty.
>
> Nic szczególnego w tym dialogu na korzyść rzeconego pożal się boże
> historyka nie widzę.

bo nie chcesz / nie chce ci się / oszukujesz *
*niepotrzebne skreślić

>> żenujące
>
>> podobnie jak twoje "Sugestie konstruowane pod tezę. Absolutnie
>> degradujące autorów z pozycji badacza historii"
>
>> ciebie można zresztą doskonale zrozumieć, zwolenniku zamiatania śmieci
>> pod dywan.
>
> Szkoda mi szasu na szorowanie, pucowanie, dezynsekcję i dezynfekcję, bo
> mam przyjemniejsze rzeczy do zrobienia. I ważniejsze dla mnie. :)

bo sobie wygodnie patrzysz tylko na swój koniuszek wiralla :)


--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2008-12-04 11:56:06

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gh8fdn$do7$2@news.onet.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:gh8d8c$4vt$1@news.onet.pl...
>>> Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:gh85ei$qc7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>> Ghost; <gh83o3$mbg$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
>>>>>
>>>>> Bo tak na zdrowy rozum - czy fakt, że Wałęsa był lub nie był Bolkiem
>>>>> coś
>>>>> zmienia w Rzeczywistości? Nie, dokładnie nic nie zmienia - po
>>>>> opublikowaniu wspomnianej "odkrywczej" książki żyję tak samo jak
>>>>> żyłem,
>>>>> no może czasami słyszę jakiegoś oszołoma, ale "to jego problem ;>".
>>>>
>>>> Wlasnie nie. Po pierwsze dla zwolennikow tezy o byciu donosicielem
>>>> przez Walese, wazne jest by o tym mowic i pietnowac. Po drugie dla
>>>> samego Walesy, jego dzieci i bliskich, ma znaczenie czy jest na niego
>>>> nagonka czy nie. Nie zgadzam sie z Toba, ze np. taki duch i mu podobni
>>>> zajmuja sie tym bo ktos im kaze. Nie, oni sa zbyt aktywni w popieraniu
>>>> tezy o agencie, zbyt chetnie przeinaczaja fakty - z nimi jest po prostu
>>>> cos nie tak, taki typ czlowieka. Zli ludzie - najprosciej rzecz
>>>> ujmujac.
>>>
>>> właśnie nie.
>>> to czy był czy nie był jest istotne tylko z tego powodu, że powinniśmy
>>> jako społeczeństwo to wiedzieć. powinniśmy wiedzieć jaka byłą prawda, bo
>>> w to że się da do niej dotrzeć nie wątpię.
>>
>> I Ty to juz wiesz, prawda?
>
> a ty wiesz co ja wiem, prawda?

Tu mamy napisane co Ty wiesz

<cytat>
>>> wniosek: "wałęsa był bolkiem"
>>
>> Znaczy "TW bolkiem" - wskazesz dowody?
>
> jedyne co mogę ci bezpośrednio wskazać, to wielokrotnie sam sobie
> zaprzeczający wałęsa. podpisałem, nie podpisałem, wypożyczałem, nie
> wypożyczałem, oddałem, nie oddałem...
>
> tak jakoś po prostu - za dużo tego jest.
>
> nie wspominając o jego zachowaniu w kontekście konfrontacji z zarzutami.
>
> od dowodów jest sąd.
</cytat>

Jak juz pisalem, koncze dyskusje i ponownie zycze bys musial reagowac na
zarzuty zes pedofil.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2008-12-04 11:56:08

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gh8fd4$do7$1@news.onet.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:gh8cah$104$1@news.onet.pl...
>>> Flyer pisze:
>>>> tren R; <gh72f2$lhc$1@inews.gazeta.pl> :
>>>>
>>>>> Flyer pisze:
>>>>>
>>>>>> Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w tych
>>>>>> protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku
>>>>>> political-fiction autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest nie
>>>>>> do obronienia. Po
>>>>>> prostu i już.
>>>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest niezgodny
>>>>> z rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą jej
>>>>> powstania i obrzuca błotem autorów.
>>>>
>>>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.
>>>
>>> wniosek: "wałęsa był bolkiem"
>>
>> Znaczy "TW bolkiem" - wskazesz dowody?
>
> jedyne co mogę ci bezpośrednio wskazać, to wielokrotnie sam sobie
> zaprzeczający wałęsa. podpisałem, nie podpisałem, wypożyczałem, nie
> wypożyczałem, oddałem, nie oddałem...
>
> tak jakoś po prostu - za dużo tego jest.
>
> nie wspominając o jego zachowaniu w kontekście konfrontacji z zarzutami.
>
> od dowodów jest sąd.

Tak myslalem, zes jedynie prymitywnym powtarzaczem kalumni. Szkoda na Ciebie
czasu - PLONK.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2008-12-04 11:57:39

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gh8fvv$g2k$1@news.onet.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gh8cno$2ou$1@news.onet.pl...
>>>> michal pisze:
>>>>>
>>>> żenujące
>>>
>>> Zenujacy jest Twoj podziw nie tylko dla pracy "historykow" jak i dla
>>> ich przymiotow osobowosciowych - to jest dopiero projekcja - "nasi sa
>>> naprawde we wszystkim doskonali".
>>
>> oglądałeś?
>> widziałeś żeby cenckiewicz komuś przerywał?
>
> W sumie to wiedzialem, ze nie zrozumiesz.

skoro "wiedziałeś", to zastanów się jak można rozmawiać z kimś, kto "wie"

--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2008-12-04 11:58:06

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gh8f72$ce2$1@news.onet.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gh8cb2$104$2@news.onet.pl...
>>>> Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> A konkretnie chory sposob ich wysnuwania.
>>>>
>>>> a co konkretnie masz na myśli?
>>>
>>> Np. jest sobie jakies pismo, biegly orzeka, ze nie da sie okreslic
>>> czy autorem jest Walesa, sad uznaje, ze Walesa nie jest autorem (in
>>> dubio pro reo) - na co panowie hist[o/e]rycy, histeryzuja, ze
>>> przeciez biegly nie powiedzial, ze Walesa nie jest autorem. Tego jest
>>> duzo, ale jak widze nie jestes w temacie, a ja nie jestem na etacie
>>> by Ci to wyluszczac. Z rezta - jak sadze - wyrok juz i tak wydales.
>>
>> widzisz jakeiś różnice między sądem, który musi mieć niepodważalne
>> dowody by orzec o winie, a historykiem, który zbiera często poszlaki i
>> tworzy swoją interpretację historii?
>
> To ja Ci zycze by jakis "historyk" zajal sie Twoja osoba, napisal i
> opublikowal ksiazke, w ktorej zinterpretuje Ciebie jako pedofila. Z
> calego serca Ci tego zycze.

nc

--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2008-12-04 12:00:09

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:

>>>> Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w tych
>>>> protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku
>>>> political-fiction autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest nie
>>>> do obronienia. Po
>>>> prostu i już.
>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest niezgodny
>>> z rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą jej
>>> powstania i obrzuca błotem autorów.

>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.

> wniosek: "wałęsa był bolkiem" jest podważany poprzez argumenty
> ogólnikowe w rodzaju "pozycja książkowa z gatunku political-fiction".
> ale bez konkretów.

> wystarczy posłuchać jakiejkolwiek debaty w której uczestniczy
> cenckiewicz np z lityńskim ostatnio w wsi24 - lityński co powiedział,
> to wychodziło na to, że książki nie czytał. a zaciekle bronił pana
> wałęsy lecha. i wpadał po szyję, ale rozpaczliwie kręcił głową i bronił
> z góry upatrzonej pozycji.

> i przy tym styl - styl prowadzenia dyskusji - dla cenckiewicza ogromny
> szacunek za spokój i kulturę wypowiedzi. rzadko się kogoś takiego
> spotyka.

Rzadko? Spokojny jest zawsze ten, kro nie musi się martwić o losy swojej
książki z punktu widzenia profitów z niej płynących i swoje dobre imę, bo
być może wcześniej juz mu za to zapłacono!

Powyższym zdaniem zobrazowałem "rzucanie" światła na dzieło PSBH (Pożal
Się B...) bez konkretnych dowodów w ręku. No i jak się czujesz teraz? Ja
dobrze. ;D

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2008-12-04 12:00:25

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gh8fdn$do7$2@news.onet.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gh8d8c$4vt$1@news.onet.pl...
>>>> Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:gh85ei$qc7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>>> Ghost; <gh83o3$mbg$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
>>>>>>
>>>>>> Bo tak na zdrowy rozum - czy fakt, że Wałęsa był lub nie był
>>>>>> Bolkiem coś
>>>>>> zmienia w Rzeczywistości? Nie, dokładnie nic nie zmienia - po
>>>>>> opublikowaniu wspomnianej "odkrywczej" książki żyję tak samo jak
>>>>>> żyłem,
>>>>>> no może czasami słyszę jakiegoś oszołoma, ale "to jego problem ;>".
>>>>>
>>>>> Wlasnie nie. Po pierwsze dla zwolennikow tezy o byciu donosicielem
>>>>> przez Walese, wazne jest by o tym mowic i pietnowac. Po drugie dla
>>>>> samego Walesy, jego dzieci i bliskich, ma znaczenie czy jest na
>>>>> niego nagonka czy nie. Nie zgadzam sie z Toba, ze np. taki duch i
>>>>> mu podobni zajmuja sie tym bo ktos im kaze. Nie, oni sa zbyt
>>>>> aktywni w popieraniu tezy o agencie, zbyt chetnie przeinaczaja
>>>>> fakty - z nimi jest po prostu cos nie tak, taki typ czlowieka. Zli
>>>>> ludzie - najprosciej rzecz ujmujac.
>>>>
>>>> właśnie nie.
>>>> to czy był czy nie był jest istotne tylko z tego powodu, że
>>>> powinniśmy jako społeczeństwo to wiedzieć. powinniśmy wiedzieć jaka
>>>> byłą prawda, bo w to że się da do niej dotrzeć nie wątpię.
>>>
>>> I Ty to juz wiesz, prawda?
>>
>> a ty wiesz co ja wiem, prawda?
>
> Tu mamy napisane co Ty wiesz
>
> <cytat>
>>>> wniosek: "wałęsa był bolkiem"
>>>
>>> Znaczy "TW bolkiem" - wskazesz dowody?
>>
>> jedyne co mogę ci bezpośrednio wskazać, to wielokrotnie sam sobie
>> zaprzeczający wałęsa. podpisałem, nie podpisałem, wypożyczałem, nie
>> wypożyczałem, oddałem, nie oddałem...
>>
>> tak jakoś po prostu - za dużo tego jest.
>>
>> nie wspominając o jego zachowaniu w kontekście konfrontacji z zarzutami.
>>
>> od dowodów jest sąd.
> </cytat>
>
> Jak juz pisalem, koncze dyskusje i ponownie zycze bys musial reagowac na
> zarzuty zes pedofil.

tak, dobrze zacytowałeś.
wiem tyle, ile mogłem zaobserwować.
a od dowodów jest sąd.
dzięki za chwilę "dyskusji" i za miłe życzenia pod moim adresem.
nie życzę ci jednak tego samego, bo chyba za bardzo nie wiesz co mówisz.

--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2008-12-04 12:05:09

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gh8fd4$do7$1@news.onet.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gh8cah$104$1@news.onet.pl...
>>>> Flyer pisze:
>>>>> tren R; <gh72f2$lhc$1@inews.gazeta.pl> :
>>>>>
>>>>>> Flyer pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w tych
>>>>>>> protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku
>>>>>>> political-fiction autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest
>>>>>>> nie do obronienia. Po
>>>>>>> prostu i już.
>>>>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest
>>>>>> niezgodny z rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>>>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą
>>>>>> jej powstania i obrzuca błotem autorów.
>>>>>
>>>>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.
>>>>
>>>> wniosek: "wałęsa był bolkiem"
>>>
>>> Znaczy "TW bolkiem" - wskazesz dowody?
>>
>> jedyne co mogę ci bezpośrednio wskazać, to wielokrotnie sam sobie
>> zaprzeczający wałęsa. podpisałem, nie podpisałem, wypożyczałem, nie
>> wypożyczałem, oddałem, nie oddałem...
>>
>> tak jakoś po prostu - za dużo tego jest.
>>
>> nie wspominając o jego zachowaniu w kontekście konfrontacji z zarzutami.
>>
>> od dowodów jest sąd.
>
> Tak myslalem, zes jedynie prymitywnym powtarzaczem kalumni. Szkoda na
> Ciebie czasu - PLONK.

jaką kalumnię powtórzyłem? no proszę, wskażesz?
ale przecież musiałbyś wskazać coś co nie istnieje, więc lepiej ogonek
pod dupkę zwinąć i plonkiem się zasłonić, co?
tymczasem w twoim wydaniu mamy "prymitywnego powtarzacza kalumni" -
rozumiem, że to jakiś konstruktywny argument, wyjęty ze słownika "waszych"?

--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2008-12-04 12:08:23

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>> Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w tych
>>>>> protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku
>>>>> political-fiction autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest
>>>>> nie do obronienia. Po
>>>>> prostu i już.
>>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest
>>>> niezgodny z rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą jej
>>>> powstania i obrzuca błotem autorów.
>
>>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.
>
>> wniosek: "wałęsa był bolkiem" jest podważany poprzez argumenty
>> ogólnikowe w rodzaju "pozycja książkowa z gatunku political-fiction".
>> ale bez konkretów.
>
>> wystarczy posłuchać jakiejkolwiek debaty w której uczestniczy
>> cenckiewicz np z lityńskim ostatnio w wsi24 - lityński co powiedział,
>> to wychodziło na to, że książki nie czytał. a zaciekle bronił pana
>> wałęsy lecha. i wpadał po szyję, ale rozpaczliwie kręcił głową i
>> bronił z góry upatrzonej pozycji.
>
>> i przy tym styl - styl prowadzenia dyskusji - dla cenckiewicza ogromny
>> szacunek za spokój i kulturę wypowiedzi. rzadko się kogoś takiego
>> spotyka.
>
> Rzadko? Spokojny jest zawsze ten, kro nie musi się martwić o losy swojej
> książki z punktu widzenia profitów z niej płynących i swoje dobre imę,
> bo być może wcześniej juz mu za to zapłacono!

to czy mu zapłacono czy nie, w aspekcie kultury dyskusji, nie ma nic do
rzeczy. natomiast tworzenie tego typu argumentacji z kulturą dyskusji
nie ma nic wspólnego.

> Powyższym zdaniem zobrazowałem "rzucanie" światła na dzieło PSBH (Pożal
> Się B...) bez konkretnych dowodów w ręku. No i jak się czujesz teraz? Ja
> dobrze. ;D

ty się zawsze dobrze czujesz, być może ci już za to zapłacono... :)


--
http://www.lastfm.pl/label/trener
"quem bate para ensinar, ensina a bater"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2008-12-04 12:31:18

Temat: Re: Arogancja ludzi Walesy
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości :

>>>>>>> > Nie chce mi się czytać teraz protokołów z zeznań, ale zapewne w
>>>>>>> > tych
>>>>>>> > protokołach nic nie ma i pozycja książkowa z gatunku >
>>>>>>> political-fiction
>>>>>>> > autorstwa Gontarczyka i Cetniewicza nadal jest nie do
>>>>>>> obronienia. > Po
>>>>>>> > prostu i już.
>>>>>>> po prostu i już, jak na razie jeden jedyny fakt, który jest
>>>>>>> niezgodny z
>>>>>>> rzeczywistością, to śmierć graczyka.
>>>>>>> nikt nie podważa faktów z tej książki - jedynie kłóci się z ideą
>>>>>>> jej
>>>>>>> powstania i obrzuca błotem autorów.
>>>>>> Faktów nie podważa, podważa za to wnioski wysnute z faktów.
>>>>> A konkretnie chory sposob ich wysnuwania.
>>>> Jeszcze konkretniej: Żadne to wysnuwanie, tylko wykorzystywanie
>>>> tendencji do wysnuwania uproszczonych wniosków w społeczeństwie.
>>>> Sugestie konstruowane pod tezę. Absolutnie degradujące autorów z
>>>> pozycji badacza historii.
>>> podasz mi kilka przykładów uproszczonych wniosków?
>>> smaczek z pamięci:
>>> lityński: panie, pan tego graczyka, pan nie zbadał nawet że on żyje,
>>> co z pana za historyk, panie?!
>>> cenckiewicz: myli się pan, jestem praktycznie jedynym historykiem,
>>> który panu graczykowi poświęcił tak dużo czasu - dotarłem do wielu
>>> informacji z jego życia. czytał pan?
>>> lityński: obszerne fragmenty.

>> Nic szczególnego w tym dialogu na korzyść rzeconego pożal się boże
>> historyka nie widzę.

> bo nie chcesz / nie chce ci się / oszukujesz *
> *niepotrzebne skreślić

A nie podejrzewasz mnie o to, że myślę jak rosjanie? :)

>>> żenujące podobnie jak twoje "Sugestie konstruowane pod tezę.
>>> Absolutnie degradujące autorów z pozycji badacza historii" ciebie
>>> można zresztą doskonale zrozumieć, zwolenniku zamiatania śmieci pod
>>> dywan.

>> Szkoda mi szasu na szorowanie, pucowanie, dezynsekcję i dezynfekcję, bo
>> mam przyjemniejsze rzeczy do zrobienia. I ważniejsze dla mnie. :)

> bo sobie wygodnie patrzysz tylko na swój koniuszek wiralla :)

Tego nie powiedziałem. Doceniam inne punkty widzenia, ale wszystko ma
swoje granice. Niektóre zasady są dla mnie nieodzowne w relacjach. Tu
wymieniłbym domniemanie niewinności i szanowanie symboli narodowych.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy Katolicy w PL powinni jeszcze bardziej "się puszczać"? ;)
Wędrujące dolary
MARYNA !!! GOTUJ PIEROGI !!!
[3m] czy zna ktoś instytucje pracujące metodami poznawczo-behawioralnymi w trojmieście?
Permanentna inwigilacja - wplyw na jednostke i spoleczenstwo

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »