Data: 2001-11-20 13:48:21
Temat: Re: Arte Femminile
Od: "Elzbieta" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ja tam nie wątpię, ale mam świadomość ile czasu i pracy wymaga
wyhaftowanie
> obrazu o wymiarach np.30-40 krzyzyk po krzyżyku.
> To nieco ostuda moje pragnienia, a że uczy cierpliwości to inna sprawa.
Oj, to moze ja zbyt optymistycznie do tego podchodze. Nigdy nie wyhaftowalam
duzego obrazka :)
> no masz rację, ale podtrzymuję nadal to co powiedziałam, pewnie, że bym
> wyhaftowała i może nawet sie sprężyła, gdyby nie to, że ciągle ktos coś
ode
> mnie chce, albo trzeba kolejny prezent, albo święta właśnie idą, i tak
> haftuję naraz obecnie 6 rożnych rzeczy.
To masz swiadomosc, ze komus sie podobaja Twoje prace i ich nie schowa do
szafy.
> Troche mści się na mnie 6 m-cy przerwy w związku z kłopotami ze wzrokiem,
> ale mam juz lepsze okulary.
No, to mnie zmartwilo. Mam nadzieje, ze pogorszenie wzroku nie jest skutkiem
wyszywania.
Elzbieta
|