« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-05-10 11:32:59
Temat: [OT] ArtretyzmPrzychodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca.
Niestety dużego wyboru nie miał. Jedyne miejsce wolne było obok
księdza, więc je zajął. Ksiądz jest niezadowolony, bo gość mocno
"woni" do tego z jednej kieszeni wystaje mu butelka wina, z drugiej
papierosy...
Pijak wyjmuje gazetę i czyta.
Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:
- Może mi ksiądz powiedzieć, co powoduje artretyzm?
Ksiądz myśli: "No teraz mu palnę kazanie!" i zaczyna:
- Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie
niemoralne, cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - wtedy
Bóg zsyła na ciebie artretyzm.
Pijak kiwa ze zdziwieniem głową, zakrywa się gazetą i czyta dalej.
Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego
i zaczyna w pojednawczym tonie:
- Przepraszam, wiem, że tak nie powinienem... A jak długo ma pan
ten artretyzm?
- Kto, Ja? - dziwi się pijak - Ja nie mam, ale właśnie czytam, że ma go
Papież.
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-05-10 11:43:53
Temat: Re: [OT] ArtretyzmUżytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hs8r1g$l6d$1@news.mm.pl...
Cebuś ... ty ???? Demello czytasz ???? ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-05-10 21:41:09
Temat: Re: ArtretyzmOn 10 Maj, 13:32, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Przychodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca.
> Niestety dużego wyboru nie miał. Jedyne miejsce wolne było obok
> księdza, więc je zajął. Ksiądz jest niezadowolony, bo gość mocno
> "woni" do tego z jednej kieszeni wystaje mu butelka wina, z drugiej
> papierosy...
> Pijak wyjmuje gazetę i czyta.
> Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:
> - Może mi ksiądz powiedzieć, co powoduje artretyzm?
> Ksiądz myśli: "No teraz mu palnę kazanie!" i zaczyna:
> - Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie
> niemoralne, cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - wtedy
> Bóg zsyła na ciebie artretyzm.
>
> Pijak kiwa ze zdziwieniem głową, zakrywa się gazetą i czyta dalej.
> Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego
> i zaczyna w pojednawczym tonie:
> - Przepraszam, wiem, że tak nie powinienem... A jak długo ma pan
> ten artretyzm?
> - Kto, Ja? - dziwi się pijak - Ja nie mam, ale właśnie czytam, że ma go
> Papież.
>
Wiesz co, dla mnie ten kawał jest trochę smutny, a to dlatego ze
zawiera w sobie takie jakby drugie dno. Ksiądz nakłamał pijakowi co do
pewnych faktów, w dobrej wierze naturalnie, a obróciło się to (w
oczach pijaka) nie tylko przeciwko temu księdzu, ale i przeciwko
całemu Kościołowi i całej ewentualnej wierze pijaka...
BTW nie jestem pewien czy ten kawał z założenia miał być śmieszny.
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-05-10 22:00:13
Temat: Re: ArtretyzmDlatego jest taki ciekawy.
Ewidentnie dowcip, ale taki jakby w gatunku "thiller".
--
CB
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:872c5ec4-3aa6-44b4-b756-d6b39f5ef5e6@e35g2000yq
m.googlegroups.com...
[...]
BTW nie jestem pewien czy ten kawał z założenia miał być śmieszny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-05-11 03:38:15
Temat: Re: Artretyzmcbnet wrote:
> Dlatego jest taki ciekawy.
> Ewidentnie dowcip, ale taki jakby w gatunku "thiller".
>
To choroba królów, która mnie też zabija, a nie piłem i nie paliłem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-05-11 09:45:04
Temat: Re: Artretyzm
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:872c5ec4-3aa6-44b4-b756-d6b39f5ef5e6@e35g2000yq
m.googlegroups.com...
On 10 Maj, 13:32, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>Wiesz co, dla mnie ten kawał jest trochę smutny, a to dlatego ze
>zawiera w sobie takie jakby drugie dno. Ksiądz nakłamał pijakowi co do
>pewnych faktów, w dobrej wierze naturalnie, a obróciło się to (w
>oczach pijaka) nie tylko przeciwko temu księdzu, ale i przeciwko
>całemu Kościołowi i całej ewentualnej wierze pijaka...
A co w tym smutnego ? ;)
Jakie wartości tutaj straciły ?
Imho Twój komentarz można by dygresyjnie uzupełnić powiedzonkiem:
"dobrymi chęciami piekło jest usłane".
Gdzie Ty tu widzisz ową 'dobrą wiarę' księdza ?
Ja widzę głównie frustrację i jego niezdolność do powiedzenia
'śmierdzisz', albo ruchu 'idę stąd, nieprzyjemnie'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-05-11 13:28:18
Temat: Re: ArtretyzmOn 11 Maj, 11:45, zażółcony <z...@y...on.pl> wrote:
> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:872c5ec4-3aa6-44b4-b756-d6b39f5ef5e6@
e35g2000yqm.googlegroups.com...
> On 10 Maj, 13:32, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>
> >Wiesz co, dla mnie ten kawał jest trochę smutny, a to dlatego ze
> >zawiera w sobie takie jakby drugie dno. Ksiądz nakłamał pijakowi co do
> >pewnych faktów, w dobrej wierze naturalnie, a obróciło się to (w
> >oczach pijaka) nie tylko przeciwko temu księdzu, ale i przeciwko
> >całemu Kościołowi i całej ewentualnej wierze pijaka...
>
> A co w tym smutnego ? ;)
> Jakie wartości tutaj straciły ?
> Imho Twój komentarz można by dygresyjnie uzupełnić powiedzonkiem:
> "dobrymi chęciami piekło jest usłane".
> Gdzie Ty tu widzisz ową 'dobrą wiarę' księdza ?
> Ja widzę głównie frustrację i jego niezdolność do powiedzenia
> 'śmierdzisz', albo ruchu 'idę stąd, nieprzyjemnie'.
Dobra wiara księdza polega na tym, że pomimo braku szczerości wobec
pijaka (patrz kawał) chciał wpłynąć na pijaka pozytywnie. Skłamał,
zrobił to jednak dla dobra pijaka. Smutne natomiast jest to, że nie
znał motywacji pijaka, który pytał o artretyzm. Jak na ironię losu -
pijak czytał o chorobie papieża i dlatego pytał o artretyzm.
Generalnie na księdzu zemściło się to, że skłamał.
śmieszność kawału oceniłbym natomiast na trzy minus. Znam osoby, u
których ten akurat dowcip uraziłby uczucia religijne.
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-05-11 15:43:04
Temat: Re: Artretyzm
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:87a63c2b-220e-4473-b6d4-48ed5a583100@o8g2000yqo
.googlegroups.com...
On 11 Maj, 11:45, zażółcony <z...@y...on.pl> wrote:
> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:872c5ec4-3aa6-44b4-b756-d6b39f5ef5e6@
e35g2000yqm.googlegroups.com...
> On 10 Maj, 13:32, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>
>> >Wiesz co, dla mnie ten kawał jest trochę smutny, a to dlatego ze
>> >zawiera w sobie takie jakby drugie dno. Ksiądz nakłamał pijakowi co do
>> >pewnych faktów, w dobrej wierze naturalnie, a obróciło się to (w
>> >oczach pijaka) nie tylko przeciwko temu księdzu, ale i przeciwko
>> >całemu Kościołowi i całej ewentualnej wierze pijaka...
>
>> A co w tym smutnego ? ;)
>> Jakie wartości tutaj straciły ?
>> Imho Twój komentarz można by dygresyjnie uzupełnić powiedzonkiem:
>> "dobrymi chęciami piekło jest usłane".
>> Gdzie Ty tu widzisz ową 'dobrą wiarę' księdza ?
>> Ja widzę głównie frustrację i jego niezdolność do powiedzenia
>> 'śmierdzisz', albo ruchu 'idę stąd, nieprzyjemnie'.
>Dobra wiara księdza polega na tym, że pomimo braku szczerości wobec
>pijaka (patrz kawał) chciał wpłynąć na pijaka pozytywnie. Skłamał,
>zrobił to jednak dla dobra pijaka. Smutne natomiast jest to, że nie
>znał motywacji pijaka, który pytał o artretyzm. Jak na ironię losu -
>pijak czytał o chorobie papieża i dlatego pytał o artretyzm.
>Generalnie na księdzu zemściło się to, że skłamał.
>śmieszność kawału oceniłbym natomiast na trzy minus. Znam osoby, u
>których ten akurat dowcip uraziłby uczucia religijne.
Chyba czas ponownie ewakuowac sie stad - czy to nazwa grupy przyciaga tu
takich dziwolagow?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-05-11 16:11:01
Temat: Re: ArtretyzmOn 11 Maj, 17:43, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> >Dobra wiara księdza polega na tym, że pomimo braku szczerości wobec
> >pijaka (patrz kawał) chciał wpłynąć na pijaka pozytywnie. Skłamał,
> >zrobił to jednak dla dobra pijaka. Smutne natomiast jest to, że nie
> >znał motywacji pijaka, który pytał o artretyzm. Jak na ironię losu -
> >pijak czytał o chorobie papieża i dlatego pytał o artretyzm.
> >Generalnie na księdzu zemściło się to, że skłamał.
> >śmieszność kawału oceniłbym natomiast na trzy minus. Znam osoby, u
> >których ten akurat dowcip uraziłby uczucia religijne.
>
> Chyba czas ponownie ewakuowac sie stad - czy to nazwa grupy przyciaga tu
> takich dziwolagow?
O co Ci chodzi ???
Ja nie napisałem, że moje uczucia ten dowcip obraża, a że znam osoby u
których tak jest. Czytałem komuś ten kawał i zostałem zbesztany. W
dosłownym rozumieniu tej osoby ośmieszał on i obrażał osobę papieża.
Choć wiadomo przecież, że chodziło o kontekst sytuacyjny i niewaściwą
postawę księdza.
Btw wiem, że jak na zwykły dowcip wrzucony dla śmiechu analizę
przeprowadziłem dogłębną. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to,
że zostałem sprowokowany przez reda (co zżółkniał). ;-)
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-05-11 17:10:05
Temat: Re: Artretyzm
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hsbu1i$slq$1@mx1.internetia.pl...
> Chyba czas ponownie ewakuowac sie stad - czy to nazwa grupy przyciaga tu
> takich dziwolagow?
>
hihi
każdy ma swój urok, prawda? więc nigdzie nie uciekaj, bo jak zostanie tu
tylko ta para najmądrzejszych, to...
czy można sobie wyobrazić co będzie?
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |