Data: 2003-07-03 14:33:24
Temat: Re: Artykul "Zatrzymac piekno"
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <kacper@_wytnij__to_i_pl_.okrutny.net.pl>
napisał w wiadomości news:be17b3$18bj$1@foka.acn.pl...
Rozumiem, ale sie nie zgadzam.
To "dbanie o piekno" - dba sie o pozory, o "pierwsze wrazenie" (tak jak
sprzedawca
ciasteczek dba o to zeby po pierwsze one dobrze wygladaly, a np. nie martwi
sie o wyglad),
i to nic, gdyby nie to ze totalnie zaniedbuje sie "smak". Tak jak dziewczyna
robi z siebie madonne i obwiesza sie jak
choinka, zeby byc jak najbardziej atrakcyjna, z drugiej strony nie umie
dobrze z chlopakiem porozmawiac,
potem sie dziwi ze zwiazek sie jej nie udaje. Po prostu skupila sie na
opakowaniu, i to nic - ale zapomniala ze
to powinno tez smakowac :).
I wlasnie - problem w tym ze coraz wiecej ludzi jest "glupkowatych", nie
potrafia przewidziec,
ze to pozory, ktore maja zmylic, to nie rzeczywistosc - a potem wpadaja w
pulapki.
Ludzie karmia sie marzeniem jak narkotykiem :)
To nic ze wpadaja w pulapki, problem ze nie ucza na bledach, za to czesciej
staja sie agresywni do otoczenia.
Uwazam, ze ludzie coraz slabiej umieja rozpoznawac zludnosc opakowania i
niewazne czy nazwiamy to zagubieniem czy "stadem baranow" - mniejsza o to.
Sugerujesz, ze generalizuje: wydaje mi sie ze nie, mam rozne obserwacje
ktore to potwierdzaja,
ze trend sie nasila, zreszta widac to na statystykach kupowanych kosmetykow.
I oceniam, ze jest to zly trend.
Masz racje, byc moze to kwesja jakis "czynnikow zewntrznych", ale trend sie
nasila i
wydaje sie zly.
> Oznacza to tylko że znamy lepsze metody na osiągnięcie danego
> celu, czyli posiadamy większą wiedzę w danym temacie, ale to tylko
> wiedza/umiejętności które tak naprawdę nie świadczą o tym że jesteśmy
lepsi
> lub gorsi, albo że czymkolwiek się różnimy.
Nie - tu sie wlasnie roznimy. Nie chodzi mi o wytrenowanie w danym momencie
(w stukaniu mlotkiem),
ale o szybkosc uczenia sie, wyciagania wnioskow z tego co sie dzieje.
Patrza dalej:
> Czy mając do dyspozycji dwóch
> ludzi w tym samym wieku, z których jeden zna się na stolarce a drugi nie,
> możemy powiedzieć "To smutne, że on nie potrafi nawet stołka zrobić
Mozna, jezeli OBAJ pracowali w tym zawodzie przez 20 lat! :)
Drugi sie nic nie nauczyl i traktujemy go jako "malo sprawnego".
Bo nie chodzi mi o konkretne umiejetneosci w danym momencie ale o szybkosc
uczenia sie i o wyciagania wnioskow
(przez 20 lat nic sie nie nauczyl)
I wlasnie z tym (wedlug mnie) jest zle, pogarsza sie.
Duch
|