Data: 2004-04-27 08:58:19
Temat: Re: Arytmia
Od: "Piotr ne" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
daśka napisała:
> Sytuacji służby zdrowia nie będę komentować. :)))
OK, ale ja raczej oceniłbym ją na :(((((((((((
Przychodnia daje skierowanie do kardiologa, a ten wyznacza termin
za trzy miesiące (przy pilnej sprawie!) Inne przychodnie podobnie
(połowa/koniec lipca) albo nie da się z nimi skontaktować - odłożona
słuchawka...
"Prywatna" przychodnia - przyjmie prawie natychmiast. Tzn. miało być
dzisiaj, ale mama poczuła się w nocy tak źle, że pojechała do szpitala
i tam została. Niestety, w szpitalu mają takie wyposażenie, jak
w przychodni - "zwykłe" EKG... Mierzy przez kilka-kilkanaście sekund.
> Natomiast do wychwycenia zaburzeń rytmu serca może służyć badanie
> holterowskie, czyli ambulatoryjny zapis (a potem analiza) 24-godzinnego
> zapisu EKG.
Tak, wiedzą o tym w szpitalu. Kiedyś mieli takie urządzenie, ale się
zepsuło. Nie ma pieniędzy na naprawę. I tyle z badań...
Czy ktoś zna jakiegoś kardiologa w Gliwicach, który przyszedłby zbadać
pacjenta w szpitalu np. takim rejestratorem Holtera? Może to dziwne
pytanie, ale nie za bardzo wiem co robić - samo leżenie w łóżku
w diagnozie chyba niewiele pomoże...
Pozdrawiam
Piotr
--
Zabezpieczenie antyspamowe: w moim adresie nie ma cyfr
|