Data: 2000-01-29 14:12:02
Temat: Re: Atak policji na gabinet/y ginekologiczny/e dokonujacy aborcji
Od: "yaneek" <y...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animek napisał(a) w wiadomości: ...
>Haahaha
>
>To miałoby wygl?dać tak ?
[...]
>Proszę zgłosić się do szpitala xxx 25 kwietnia br. w celu
dokonania zabiegu"
>
>Przecież to ?mieszne i zarazem żałosne.
===============================
Heehehe, a wiesz, ze to (wszystko) juz bylo? W mrocznych
czasach zeszlego systemu. Moze nie w tak oficjalny sposob,
ale bylo.
Smieszne? Co? Jak kobiecina 35 lat, szczapa 50kg wagi, z
brzuchem pod nosem zglasza sie do porodu w SIEDEMNASTEJ
ciazy? Na pytanie o antykoncepcje zegna sie bogobojnie, na
propozycje podwiazania mowi, ze chlop ja zabije jak sie
dowie. Na sugestie wstrzemiezliwosci patrzy z politowaniem:
to pijane bydle nie zwaza nawet na okres menstruacji, wiec o
czym tu mowic. Zreszta musialby najpierw WIEDZIEC, ze
istnieje zwiazek przyczynowo-skutkowy miedzy "wlazeniem na
babe" a JEJ ciaza.
"... I wcale mi ich nie zal. Zal mi tylko moich podatkow, za
ktore utrzymuje sie taka swolocz .[...]" - to komentarz
Twojego przedmowcy. Zalosny.
Tragizm sytuacji polega na postawieniu znaku rownosci miedzy
zapobieganiem i przerywaniem ciazy.
A ofiarami wszelkich ideologii sa zawsze zwykli ludzie.
Smieszno i straszno.
--
Pozdrawiam
* * * Jan Ko * * *
|