Data: 2000-02-01 23:25:59
Temat: Re: Atak policji na gabinet/y ginekologiczny/e dokonujacy aborcji
Od: t...@n...idg.com.pl (Tomasz Kopacz)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 01 Feb 2000 12:29:54 GMT, "Wiesio" <w...@k...net.pl> wrote:
>Grzegorz Redlarski napisał(a) w wiadomości: ...
>
>>Tak się składa, że trudności z rozróżnieniem żywego organizmu od jego
>>komórek rozrodczych, można spotkać chyba wyłącznie wśród zwolenników
>>aborcji (w usenecie, również w tym wątku, nie brak na to przykładów).
>>Kościół do nich z pewnością nie należy. Tak więc pod zły adres
>>kierujesz swoje obawy.
>
>Kosciol przez dlugie lata mial problemy z rozroznieniem czlowieka od
>czarownicy i stad tylu ludzi spalono na stosie!
>
Przepraszam, ale kiedy i kogo spalono na stosie ????
Bo jak ja słyszę o masowych mordch czarownic dokonywanych przez
zakonników w redniowieczu (a najlepiej biskupów we własnej osobie,
ganiajšcych dookoła stosu z pochodniš) to mi się miać chce. Wiedze o
redniowieczu czerpie się z ksišżek historycznych, a nie z filmów w
stylu "Imię róży"
Krótkie wyjanienie:
Inkwizycja (więte officjum) nie miała prawa karać. Co najwyżej
stwierdzac fakt i potem kierować do władzy wieckiej!
Za stosy/tortury odpowiadała władza wiecka.
Sšdy inkwizycji to były _jedne z pierwszych_ sšdów, gdzie w ogole była
mowa o obronie, oskarżeniu itp a nie widzimisie burmistrza/pana
okolicznych ziem.
A tak w ogóle stos jest to wynalazek bodaj Kalwina (tu się moge
mylić))
A co do aborcji - ciekaw jestem, kto z dyskutantów ma/ma mieć dziecko?
Bo nie wiem, jak oni, ale dla mnie dziecko zaczyna się już od tej
"chwili", a na pewno od momentu takiej jednej kreseczki w testerze.
Bo w tym momencie okrelone jest już 90% jego cech!
A jeżeli zarodek/zygota umiera to to jest MIERĆ!
A jeżeli kto mu w tym pomaga, to MORDUJE.
--
Pozdrawiam,
Tomasz Kopacz
t...@i...com.pl
|