Data: 2008-03-09 11:56:21
Temat: Re: Ateizmu analizy c.d.
Od: Earl <e...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar wrote:
> Znalam kilku ateistów, którzy naprawdę chcieli uwierzyć i nie potrafili.
> Zastanawiający jest fakt, że byli wychowywani bez ojców. Przypadkowa
> zbieżność przy zachodnim rozumieniu patrialchalnego Boga?
A cóż w tym zadziwiającego?Dlaczego chcesz mieszać do tego zachodnie
rozumienie pana Bozi?
Zależność jest statystycznie istotna z prostego powodu: przykro to
stwierdzić, ale to matki/babki czują się zobligowane w naszej i nie tylko
naszej kulturze, do przekazywania wirusa wiary.Ojcowie z reguły przywiązują
do tego mniejszą wagę, stąd dzieci wychowane przez ojców są zazwyczaj w
mniejszym stopniu zakażone.A jeśli dziecku nie wypierze się mózgu do
pewnego wieku, to jest duża szansa, że już nigdy nie uwierzy w bzdury
opowiadane przez katechetów i innych szamanów.
Stąd kłopoty twoich znajomych, którym pewnie naopowiadałaś, jak fajnie jest
pod boziną kołderką z mitu i zabobonu, a oni nie mogli w to uwierzyć, mimo
szczerych chęci poleżenia z tobą pod jakąś kołderką.
|