Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!wroclaw.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.pozna
n.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Aurelia" <A...@k...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Atkins i arytmia
Date: Mon, 9 Feb 2004 11:14:46 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 53
Sender: p...@o...pl@ym177.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <c07mij$iv6$1@news.onet.pl>
References: <bvvu4i$cj4$1@news.onet.pl> <o...@n...o2.pl>
NNTP-Posting-Host: ym177.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1076321683 19430 80.54.132.177 (9 Feb 2004 10:14:43 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Feb 2004 10:14:43 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:30738
Ukryj nagłówki
Od piątku, od rady Tomasza łykam więcej magnezu (ok 6 tabl dziennie) i i
prócz króciutkiego, delikatnego łomotanka (pewnie po czerwonym winie) mam
spokój.
Mój mąż przestraszył się i zaniechał diety. Jemu łatwiej, bo ma do
schudnięcia 5 kg, a nie 20 i chyba rzeczywiście jest uzależniony od pieczywa
i makaronu. Ja też się nie chcę już zastanawiać czy jak go zacznie boleć
ręka i wystąpią poty, to wzywać pogotowie czy lepiej samemu go zawieźć.
Takie "napady" trwały dość długo, ciężko mi powiedzieć ile, pojawiały się
wieczorkiem, tuż przed pójściem spać. Nie wiem ile trwały, bo początkowo
myślałam, że samo przejdzie po 1-2 godz. Póżniej już po pół godz. brałam
ziołowe tabletki tonizujące.
Coś jest jednak nie tak w tej diecie, skoro trzeba spożywać suplementy aż
tylu substancji, czasem w sporej ilości, pod rygorem złego samopoczucia.
Magnez i potas, bo arytmia i kołatanie, Citrosept, bo ubogo w wit. C, B
complex, pryszcze, Ginkofar, bo mózg nie odżywiony, do tego jakiś preparat
multiwitaminowy. Jak zgrzeszysz lampką czy dwoma wina - Kreon, bo kwasy
tłuszczowe, bo zapalenie trzustki. itp.
Jestem na tej diecie, bo mi wolno jeść takie rzeczy, które lubię i trochę
chudnę.
Mój ojciec jest na diecie Kwaśniewskiego (nie Atkinsa, bo uważa, że Atkins
za mało radykalny i za mało tłuszczu każe jeść). Jest na tej diecie od ok 5
lat. Schudł rzeczywiście, ale przechodni 2-3 poważne i ciężkie przeziębienia
czy inne infekcje w ciągu zimy. Nigdy nie chorował - grypa raz na 5 zim, a
teraz. Oczywiście nie łyka nawet suplementów, bo mu Kwaśniewski powiedział,
że w tym co je jest wystarczająco wszystkiego. Brednie, laik to widzi. Fajna
zabawa z tą dietą, ale na dłuższy czas trochę strach.
Nie poddam się jeszcze, bo ma sporo do zrzucenia, ale będę bardzie się
obserwować. Pozdrawiam wszystkich,
Użytkownik "s(00)mal" <s...@o...pl_usun-myslniki> napisał w wiadomości
news:opr2ysf1dp3k6iys@news.o2.pl...
> Dnia Fri, 6 Feb 2004 12:34:38 +0100, Aurelia <a...@t...neostrada.pl>
> napisał:
>
> > Nawet
> > nie szybki, tylko tak mocno, że czuję go gardle, w ramionach, a klatka z
> > piersiami wygląda jakby szamotał się w niej jakiś obcy. Ziołowe środki
> > tonizujące czy uspakajające pomagają, ale chyba nie tędy droga. U mnie
> > zdarza się to 2-3 razy w tygodniu, a mój mąż ma tak prawie codziennie!
> > Co jest nie tak?
>
> Hmm... tez tak mam czasami, bardzo rzadko i o wiele slabiej. Po prostu
> przez kilka sekund serce szybciej bije. BTW A ile taki "seans" z
> mocniejszym uderzeniem serca u was trwa?
>
> --
> [s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
> "Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
> częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
> czynić cuda..."
|