Strona główna Grupy pl.rec.dom Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-04-06 08:25:11

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "Daniel" <d...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:ft7tpf$2qp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> No właśnie... i tu jest dylemat.
> Bo z jednej strony kiedyś mieszkając w bloku też narzekałem na złom
> stojący na parkingu, ale z drugiej strony... Czy jeśli Ty masz prawo
> trzymać tam jeżdżący samochód to ktoś nie ma prawa trzymać samochodu który
> nie jeździ ?

Jak chcesz trzymac zloma, to wywiez go na dzialke i postaw jako altanke,
ewentulanie skoro codziennie do niego nie wsiadasz, postaw na parkingu na
przedmiesciach miasta, a nie w centrum, gdzie jest problem z miejscem
parkingowym.


> Może nie chce złomować bo ten grat ma dla niego jakąś wartość ? Przecież
> mniej szkodzi środowisku niż Twój samochód który produkuje spaliny, a za
> parking tak samo płaci w czynszu :)


Jest przepis, ktory mowi ze jesli posiadasz ogrodek dzialkowy (za ktory
placisz) a nie uprawiasz go, to zostanie ci zabrany.
Co z tego ze placi, idac tym tropem, jesli zaczne kolekcjonowac wraki, to
moge 10 przyprowadzic sobie na parking i postawic?

> Czy tak jak sugerują niektórzy można niszczyć cudze mienie tylko dlatego
> że nam przeszkadza, bo nasz samochód wyglądałby tam lepiej ? Po głębszym
> zastanowieniu doszedłem do wniosku że nie można.

Pewnie glosowales na Pisiorow, albo jestes "facetem" ktory nastawia drugi
policzek...

> Co innego oczywiście z porzuconymi złomami, których właściciel tam nie
> mieszka - to inna para kaloszy.

Zlom, to zlom

> Wiem że to nie jest odpowiedź na pytanie, ale warto się nad tym zastanowić
> zanim się np podpali cudzą (bądź co bądź) własność, bo za tydzień
> właścicielowi nowiutkiego maybacha nie spodoba się że tam stoi Twój 7
> letni fiat, który w jego mniemaniu powinien być już na złomie :).

Taaak, twoje zdanie na ten temat jest tak samo bez sensu jak pomysl ze
wlasciciel nowego maybacha bedzie mieszkal w centrum miasta i parkowal na
ulicy....





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-04-06 09:15:45

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ft62ml$nde$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:ft5sl6$2f0$1@news.onet.pl...
>>> Witam
>>> na osiedlu mieszkaniowym (Spółdzielnia) jest bardzo ograniczona liczba
>>> miejsc parkingowych, a wiele z nich zajmują autozłomy - auta których
>>> opony dawno sparciały a trawa przerasta je od dołu do góry. Wypadaloby
>>> się pozbyć szpecących i w dodatku blokujących miejsca parkingowe złomów.
>>
>> Ja nie chcę nic sugerować, ale samozapłony takich gratów się zdarzają :))
>> Tyle tam smaru i benzny :)
>
> Nawet w ogniu taki wrak nie odparuje. Na nic ta rada.

Przykro mi, ale to jest jedyna skuteczna metoda (choc na pograniczu prawa)
pozbycia sie wraka.
Jesli 'nieznany sprawca' podpali wrak, to przyjedzie straz, ugasi i nakaze
administracyjnie usunac spółdzielnie wrak.

--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-04-06 10:05:20

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest przepis, ktory mowi ze jesli posiadasz ogrodek dzialkowy (za ktory
> placisz) a nie uprawiasz go, to zostanie ci zabrany.
> Co z tego ze placi, idac tym tropem, jesli zaczne kolekcjonowac wraki, to
> moge 10 przyprowadzic sobie na parking i postawic?


niestety tak, jesli zarejestrowany i oplacone OC

na Woli na ul. Korczaka, facet z pobliskiego warsztatu zrobil sobie darmowy
parking dla trupow pod domem.
Trupy stoja albo ,,jeden na drugim'', a jak nie ma akurat zapotrzebowania to
stawia tak rzadko, zeby zajac caly parking, ale
zeby nie dalo sie wjechac miedzy nie. (przegrupowanie odbywa sie raczej
poznym wieczorem lub w nocy).

maksymalna bezczelnosc, wielokrotnie zglaszana do SM -- twierdza ze sie nie
da nic zrobic.

Niektore z tych ,,samochodow'' raczej nie wskazuja na to zeby je ktokolwiek
zarejestrowal.

pozdr WM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-04-06 16:23:00

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:ft7tpf$2qp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> No właśnie... i tu jest dylemat.
(...)

Te auta nie mają ani przeglądów technicznych (bo na taki przegląd trzeba
pojechać !) ani nie sądzę by ktoś płacił za nie OC (bo odstawienie na złom,
zwłaszcza po kilku latach, na 100% jest tańsze).
Po prostu odstawienie na złom starocia z którego nic nie można odzyskać
obciąża właściciela i ludzie oszczędzają na tym, ponieważ zajęcie miejsca
nic ich nie kosztuje.
Co do tego czy właściciel mieszka na osiedlu czy nie - jak to sprawdzić ?
Przecież nikt mi nie poda adresu właścicciela na podst. nr
rejestracyjnego....
Inny sposób to podrzucenie pod auto (lub lepiej - do środka) paczki z
budzikiem w środku i zgłoszenie o bombie na Policję
Jeszcze inny to zebranie się w paru chłopa i przeniesienie auta w jakieś
miejsce, które nie jest dozwolone do parkowania (przystanek autobusu,
trawnik, wejście do spółdzielni...)

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-04-07 06:44:50

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Apr 4, 8:39 pm, "Maciej S." <m...@c...pl> wrote:
> > Witam
> > na osiedlu mieszkaniowym (Spółdzielnia) jest bardzo ograniczona liczba
> > miejsc parkingowych, a wiele z nich zajmują autozłomy - auta których opony
> > dawno sparciały a trawa przerasta je od dołu do góry. Wypadaloby się
> > pozbyć szpecących i w dodatku blokujących miejsca parkingowe złomów.
>
> Ja nie chcę nic sugerować, ale samozapłony takich gratów się zdarzają :))
> Tyle tam smaru i benzny :)

Mam nadzieje, ze to tak zartem ;)

Ale warto to wyraznie napisac, bo nie wszyscy wiaza emotki z tekstem i
jeszcze to powaznie wezma :)

Podpalanie stalowego szkieletu wypelnionego benzyna jest nie tylko
nielegalne, ale glupie i niebezpieczne!

Juz. Na dzisiaj dobry uczynek odfajkowany :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2008-04-07 07:52:40

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "Maciej S." <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Podpalanie stalowego szkieletu wypelnionego benzyna jest nie tylko
nielegalne,


>>>>>>>>>>>

A czy ja gdzieś napisałem że to jest legalne?
A legalne jest blokowanie miejsca parkingowego?
Skoro tak to znaczy że nielegalne jest same prawo :))


>>>>>>>>>>>>>>>>>>
ale glupie i niebezpieczne!
>>>>>>>>>>>

E tam głupie - najwyżej wybuchnie :))

Głupie to i może jest ale na pewno skuteczne.
Mieszkam w mieście w którym są korty tenisowe. I pewnego dnia jeden
biznesmen otworzył sobie drugie korty. I tenże biznesmen postawił wielkiego
vana-widmo obok konkurencyjnych kortów, a van był został pomalowany w
olbrzymią oczoj... reklamę jego kortów.
Legalne? Jak najbardziej - grat sobie może stać. Fair? Nie za bardzo -
reklama za darmochę i to pod konkurencją.
Więc pewnego dnia van uległ "samozapłonowi". I już go nie ma.
Faktem jest że co innego parking otoczony blokami, ale gdyby grat stał na
odludziu...

MS


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2008-04-14 19:21:30

Temat: Re: Autozłomy na parkingu - jak się pozbyć ?
Od: "Jackare" <1...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Pewnie glosowales na Pisiorow, albo jestes "facetem" ktory nastawia drugi
> policzek...
>
>> Co innego oczywiście z porzuconymi złomami, których właściciel tam nie
>> mieszka - to inna para kaloszy.
>
> Zlom, to zlom
>
i ch... ci do tego na kogo głosował. Jego sprawa i żaden argument w tej
dyskusji. Jeżeli auto jest czyjąś własnością, zwłąszcza mieszkańca bloku czy
osiedla, to nawej jeżeli nie jeździ ma prawo stać sobie na parkingu a
właściciel może sobie w nim urządzić skład zużytych latarek. Jak ktoś bardzo
chce mieć prywatne miejsce parkingowe, niech sobie wykupi kopertę pod domem.
W moim mieście kosztuje to cos ponad 350 zł na miesiąc. Jeżeli ktoś zrobi
coś z moją własnością, obojętnie w jakim stanie będzie, to ja podejmę kroki
które mu uświadomią że nie warto i będą to zarówno kroki legalne jak i te
niezbyt legalne ale za to bardziej skuteczne. Głosowałem na LiD jakby komuś
to było potrzebne i mam w dupie co kto o tym myśli.
--
Jackare



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[OPINIE] Okap Gorenje DKF 2500 M
wyciskarka do owoców - jaka ?
deska do prasowania
Zacieki na szklanych drzwiach do prysznica
Cena za remont. Dobra czy zla??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »