Data: 2013-04-29 20:32:52
Temat: Re: Aż tak źle.
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 9 Apr 2013 15:48:55 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 9 Apr 2013 14:21:23 +0200, Fragile napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 8 Apr 2013 23:03:16 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Mon, 8 Apr 2013 22:29:51 +0200, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> Nie no, nie mam żadnych nałogów, oprócz kilku :)
>>>
>>> Szczelam w ciemno: buty i torebki :-D
>>>
>> Oczywiście :D No i jeszcze parę... Perfumy, kawa, herbata, słodycze, i
>> takie tam duperele, jak biżuteria na przykład... :) I muzyka, muzyka,
>> muzyka! Bez niej nie da rady ciągnąć tego wózka z całą masą nałogów :)
>
> Z tego zestawu u mnie nie ma tylko słodyczy - dla mnie te kupne mogą nie
> istnieć,
>
Bez czekolady mi czasami smutno :)
Lody to jeszcze moZna samemu zrobić (jak się komuś chce), ale dobrej
czekolady już nie.
>
> za to domowe (czyt. mojej produkcji) ciasta wprost uwielbiam. Mąż
> zresztą też słodyczy prawie nie jada, a ciasta nigdzie nie zje, tylko w
> domu, przy czym właśnie te ciasta to już wprost bez opamiętania :-)
>
Oj, domowe ciasta i desery... :)
Generalnie... mrrr... :)
--
Pozdrawiam,
M.
|