Strona główna Grupy pl.sci.medycyna BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????

Grupy

Szukaj w grupach

 

BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-05-25 21:21:17

Temat: Odp: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik LorD_GarY <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:acfva1$5no$...@n...onet.pl...
> Rozumiem Was i dziękuję za poradę , kupie ten test tak , dla zasady ,a
> następnie udam się do lekarza.
> THNX. Może ta gastroskopia nie jest taka zła , ale boję się trochę (tak ze
> słuchów, a poza tym nie lubie mieć uczycie wymiotności :-(((((((( Brr )
ale
> faktycznie , może tak będzie lepiej :-)).

Wybieram sie na gastroskopie w ten wtorek ,opowiem Ci jak bylo :-)
Nie ukrywam ze boje sie jak diabli...

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-05-25 21:44:24

Temat: Odp: Odp: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@i...gov.pl...

> Sama obecność Helicobacter w żołądku nie jest wskazaniem do leczenia
> przeciwbakteryjnego, i jeżeli znajdziesz lekarza, który ci w tej sytuacji
> zapisze antybiotyki + coś jeszcze, to znaczy że znalazłeś złego lekarza.
Jeżeli
> chcesz, możesz się leczyć u złego lekarza, to twoja prywatna sprawa.

Byl czas ze w mojej rejonowej przychodni wszystkich namawiano do zrobienia
badania krwi na ta wlasnie bakterie a nastepnie gdy wynik byz pozytywny
lekarz przepisywal cholernie drogi lek ktory niby to 'rozprawial 'sie z ta
bakteria.Rozumiem ze bylo to naciagactwo?
Od dwoch miesiecy mam klopoty z zoladkiem.Bylam u gastrologa ,dostalam
skierowanie na gastroskopie,badnia kalu i krwi wlasnie w kierunku
Helicobakter,lekarz podejrzewa wrzody...:(

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-05-25 22:09:42

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "aniolek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "LorD_GarY" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:acfdab$r3s$1@news.onet.pl...

> o bakteriach żołądkowych, czy ktoś może doradzić ?? może to wrzody ,
jednak
> nie bardzo bym chciał na gastroskopię , możecie pomóc ??
> Z góry dziękuję za pomoc.
> Z poważaniem
>

Wlasnie zrobilam test na helikoptery (tak to nazywam)
wyszedl... pozytywny... wiec sa poprostu...
czy wrzody zoladka sa dziedziczne ?
hmm zastanawiam sie czy isc z tym do lekarza ?
ludzie ja juz nawet po suchej bulce mam zgage :( nie wspominajac o soku
grapefruitowym

--
aniolek
GG 11723
a...@p...onet.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-05-26 07:49:47

Temat: Odp: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik aniolek <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:acp26s$i2p$...@n...tpi.pl...

> Wlasnie zrobilam test na helikoptery (tak to nazywam)
> wyszedl... pozytywny... wiec sa poprostu...
> czy wrzody zoladka sa dziedziczne ?
> hmm zastanawiam sie czy isc z tym do lekarza ?
> ludzie ja juz nawet po suchej bulce mam zgage :( nie wspominajac o soku
> grapefruitowym

Bedac u gastrologa dowiedzialam sie ze sok grapefruitowy to zbrodnia dla
wrzodowcow.Ja bym na Twoim miejscu poszla do lekarza,nic Cie to nie kosztuje
a moze pomoc.Czy sa dziedziczne?Moja mama miala ja tez mam wiec moze....

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-05-26 17:25:06

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "hAo" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Sama obecność Helicobacter w żołądku nie jest wskazaniem do leczenia
> > przeciwbakteryjnego, i jeżeli znajdziesz lekarza, który ci w tej
sytuacji
> > zapisze antybiotyki + coś jeszcze, to znaczy że znalazłeś złego lekarza.
> Jeżeli
> > chcesz, możesz się leczyć u złego lekarza, to twoja prywatna sprawa.

No nie jestem pewien czy to racja. Helicobacter Pylori osłabia śluzówkę,
która nas chroni od kwasu w żołądasie i jeżeli ktoś uważa to za
niewystarczający powód do pogonienia bakteryjki to jego sprawa.

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-05-26 19:52:28

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "vad" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mrowka <m...@p...wp.pl napisał...
>
> > Wlasnie zrobilam test na helikoptery (tak to nazywam)
> > wyszedl... pozytywny... wiec sa poprostu...
> > czy wrzody zoladka sa dziedziczne ?
> > hmm zastanawiam sie czy isc z tym do lekarza ?
> > ludzie ja juz nawet po suchej bulce mam zgage :( nie
wspominajac o soku
> > grapefruitowym
>
> Bedac u gastrologa dowiedzialam sie ze sok grapefruitowy
to zbrodnia dla
> wrzodowcow.Ja bym na Twoim miejscu poszla do lekarza,nic
Cie to nie kosztuje
> a moze pomoc.Czy sa dziedziczne?Moja mama miala ja tez mam
wiec moze....
> Pozdrawiam.Magda
Z tego co wiem moi rodzice nie mieli a ja mam i to jakieś 25
lat . Chodzę do lekarza i w miarę metodycznie paskudztwo
leczę . Jak zaczynam o siebie dbać i biorę leki to mam
spokój 2,3 lata. Jak jest dobrze to olewam i zaczyna boleć i
tak w koło Macieju :-).
Da się z tym żyć . pozdr.vad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-05-27 08:30:48

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

hAo wrote:

> No nie jestem pewien czy to racja. Helicobacter Pylori
> osłabia śluzówkę, która nas chroni od kwasu w żołądasie
> i jeżeli ktoś uważa to za niewystarczający powód
> do pogonienia bakteryjki to jego sprawa.

To, co piszesz, brzmi logicznie, ale jest to podejście bardzo zawężone,
uproszczone. Ma ono szereg wad:

1) Przede wszystkim nie każdy Helicobacter "osłabia śluzówkę". Od kilku lat
część gastrologów i mikrobiologów proponuje podział na "dobrego" i "złego"
Helicobactera. Jest to sytuacja bardzo podobna do "dobrej" i "złej" Escherichia
coli. Dobrą E.coli mamy wszyscy w jelicie i jest nam potrzebna. Zła E.coli
powoduje choroby. Do złej E.coli zaliczamy szczepy enteropatogenne,
enterotoksyczne i enterokrwotoczne - o ile dobrze pamiętam polskie nazwy - a
współczesne badania genetyczne wykazują, że także klasyczna pałeczka czerwonki
(Shigella) jest w istocie Escherichią coli, a i niektóre Salmonelle mniej różnią
się od E.coli niż poszczególne szczepy E.coli różnią się od siebie. "Dobrą" i
"złą" E.coli umiemy od dawna rozróżniać, a obecnie możemy nawet wskazać
genetyczne powody tych różnic (posiadanie lub nieposiadanie określonych genów).
Natomiast nikt nie ma dokładnie pewności, jak wśród Helicobacter rozróżnić
dobrego od złego. Podobnie jak dla infekcji dróg moczowych przez E.coli (lub
inne bakterie), dla infekcji żołądka przez H.pylori również postuluje się
obecnie model "infekcji mieszanej", czyli infekcji przez kilka szczepów
równocześnie - wśród nich może być i "zły", i "dobry". W zależności od tego,
który uzyska chwilową przewagę w populacji, mamy objawy choroby lub nie (obie
choroby charakteryzuje cykliczne nawracanie i wycofywanie się dolegliwości, przy
czym trudno wskazać konkretne przyczyny nawrotów).

2) Pozbycie się "dobrych" bakterii z jelita (w tym E.coli) jest głównym
niekorzystnym skutkiem stosowania antybiotyków. Że zaś Helicobactera pozbywamy
się za pomocą antybiotyków, to skutkiem leczenia Helicobacter będą w części
przypadków powikłania jelitowe.

3) Jeżeli może istnieć "dobry" Helicobacter (tak jak istnieje dobra i zła
E.coli), to jego usunięcie nie tylko nie jest potrzebne, ale może być szkodliwe.
Teraz uwaga, straszę! Są spekulacje, że zwalczenie Helicobactera u niektórych
osób może zwiększać ryzyko rozwoju nowotworu w okolicy wpustu żołądka.
Rzeczywiście w ostatnim czasie obserwuje się coraz więcej tego typu nowotworów w
krajach rozwiniętych. "Logiczne" wytłumaczenie tej sytuacji jest takie: "dobry"
Helicobacter - poprzez wpływ na wydzielanie soku żołądkowego - w jakiś sposób
chronił przed rozwojem tych nowotworów. Wzrost poziomu higieny zamknął drogę
transmisji bakterii i spadł odsetek nosicieli. W efekcie ochronny wpływ zniknął
i po jakimś czasie obserwujemy wzrost zachorowań na raka. Choć jest to
straszenie, celowo przytaczam całą argumentację, żeby wykazać, jak słaby jest
taki "logiczny" dowód - teraz z jednej strony masz swoją tezę, że bakteria
szkodzi śluzówce ( i co więcej, jest związana z rozwojem raka żołądka), a z
drugiej tezę, że chroni przed rakiem wpustu. Obie mają jakieś podstawy
teoretyczne i doświadczalne - czy umiesz rozstrzygnąć, co robić?


4) Usunięcie Helicobacter nie zawsze się udaje - a nawet gdy się uda, to u
części chorych infekcja nawraca. Częstość nawrotów infekcji wygląda różnie.
Wydaje się, że w krajach o ogólnie wysokiej higienie (i małym odsetku nosicieli
w populacji) częstość nawrotów jest bardzo niska. W krajach typu Polski odsetek
nosicieli jest wysoki i prawdopodobnie bardzo częste są nawroty zakażenia (łatwo
znowu się zarazić).


I w ogóle w medycynie (szerzej: w biologii) teoria jest na razie tylko podstawą
do proponowania pewnych rozwiązań, które następnie trzeba zweryfikować
eksperymentalnie. A eksperymentalnie nie potwierdzono, że każdego nosiciela
Helicobacter trzeba leczyć, i że suma zysków takiego postępowania przeważa nad
sumą strat. W Polsce, gdzie zakażonych H.pylori jest bardzo dużo, a wcale nie
każdy z nich ma problemy żołądkowo-jelitowe, można spodziewać się negatywnego
bilansu: wysokie koszty, dużo nawrotów, dużo powikłań u osób wcześniej w gruncie
rzeczy zdrowych, niewielkie zyski zdrowotne. Wydaje się, że prawie takie same
zyski zdrowotne można osiągnąć stosując w sposób staranny leczenie u wybranych
pacjentów; kryteria wyboru ustalano i na świecie, i w Polsce podobnie. Consensus
Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego w tej sprawie wyraźnie grupował
zakażonych Helicobacter na 3 grupy pod względem wskazań do leczenia: wskazania
bezwzględne, względne i brak wskazań.


Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-05-27 17:23:22

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "hAo" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Choć jest to straszenie, celowo przytaczam całą argumentację, żeby wykazać,
jak słaby jest
> taki "logiczny" dowód - teraz z jednej strony masz swoją tezę, że bakteria
> szkodzi śluzówce ( i co więcej, jest związana z rozwojem raka żołądka), a
z
> drugiej tezę, że chroni przed rakiem wpustu. Obie mają jakieś podstawy
> teoretyczne i doświadczalne - czy umiesz rozstrzygnąć, co robić?

Faktycznie przy takiej argumentacji mój "chłopski rozum" oddaje honor


> Wydaje się, że prawie takie same zyski zdrowotne można osiągnąć stosując w
sposób staranny leczenie u wybranych
> pacjentów; kryteria wyboru ustalano i na świecie, i w Polsce podobnie.
Consensus
> Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego w tej sprawie wyraźnie
grupował
> zakażonych Helicobacter na 3 grupy pod względem wskazań do leczenia:
wskazania
> bezwzględne, względne i brak wskazań.

Jak to rozgraniczyć i właściwie co czynić skoro z jednej strony (powołując
się na inny pana list) nienajistotniejsza jest dieta, z drugiej nie warto
tępić bakteryjki. Zostają tylko blokery, ale przecież tego nie można chyba
przyjmować ciągle, pozatym od miesiąca biorę gasec i do tego rennie po
każdym posiłku i czasem mnie potrafi nieźle zaboleć.

Pozdrawaim i dzięki za info


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-05-28 06:58:28

Temat: Re: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: suzuki nakai <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak to rozgraniczyć i właściwie co czynić skoro z jednej strony (powołując
> się na inny pana list) nienajistotniejsza jest dieta, z drugiej nie warto
> tępić bakteryjki.

Jak pisal slusznie i naukowo Leszek nie chodzi o to ze nie warto tepic
helikopterow, tylko zeby robic to jak jest to potrzebne. A to najlepiej
ocenic w biopji po gatroskopii. W uproszczeniu - masz zapalenie aktywne
to znaczy ze bakterie sluzowke uszkadzaja. I wtedy na pewno warto leczyc.
Natomiast faszerowanie a-biotykami, bo sie wydmuchalo ze sa h.pylori,
jest _watpliwie_ korzystne. Jak zawsze - leczy sie chorobe, nie patogen.



--------------
Krzysiek, EBP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-05-28 21:21:08

Temat: Odp: BAKTERIE ŻOŁĄDKOWE ????
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj bylam na tej nieszczesnej gastroskopii.Nikomu nie polecam,aczkolwiek
wszystko tam widac jak na patelni :-)
Wyszedl mi jakis miesniak w przelyku i duzo zolci w zoladku i nadal nie wi
adomo dlaczego mam skurcze zoladka w nocy.Wrzodow jakism cudem nie mam,w co
az trudno mi uwierzyc.Od jutra rzucam diete :-))

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy sa jakies srodki farmakologiczne obnizajace poped seksualny?
Jakie badania przy podejrzeniu infekcji odogniskowej?
Strach przed leczeniem zębów.
ODCIETA NAROSC - MINELA 1 DOBA
WOŁAM O POMOC!- potrzebujemy krwi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »