Data: 2015-06-30 05:10:52
Temat: Re: BI
Od: Penetrator <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki
- ukryj cytowany tekst -
Penetrator wrote:
> Wszyscy się uparli tolerować homo i ciągle o tym homo jakie biedne i
> prześladowane, a przecież jest grupa osób bardziej inna od homo i bardziej
> prześladowana. Bo i homo nie lubi i hetero ma za nic, czyli biseksualiści.
> Nawet ze związkami mają wieksze problemy niż legalizowane wszędzie związki
> dla homo. Dlaczego, bo homek chce wierności a przecież BI lubi go zdradzić
> z kobietom, co dla geja może być bardziej upokarzające niż gdyby partner
> go zdradził z fajnym chłopakiem, bo to zdrada ich wspólnoty, czyli zdrada
> w zdradzie, podwójna zdrada.
> Tak samo od strony hetero, mąż wraca z pracy a tu zamiast sąsiada
> kochanka, psiapsiułka żony mu obraca żonkę, no i szok, bo jeśli chodzi o
> kochanka to żonie można wybaczyć i wróci na łono wierności, a tu jest
> niepewność bo zdrada już jest wpisana w ich związek, ona będzie pragneła
> realizować swoją drugą stronę, czyli zdrada ta jest rozciągła,
> rozciągnięta w czasie zdrada. Tak więc i z jednej strony niechęć i z
> drugiej i jakie tu związki mieć legalne jak przejścia seksualne skaczą od
> płci do płci.? Może polimoria da wyjście z sytułacji ale tu trzeba
> przebudować cały znany świat, by mieć w domu i partnera i partnerkę i by
> obydwoje kochali uwielbiając.
Żeby życia miało smaczek,
raz dziewczynka, raz chłopaczek...
Dokładnie, sam się zastanawiam czy nie jestem biseksualny bo mi przeskakuje, raz
widzę kobietę i patrzę i patrzę i już mi się pojawia....Boże ale bym ją wylizywał...,
a czasem mi przeskakuje i jak mi się jakiś chłopak podoba, to mi pojawiają się myśli
typu....ciekawe jakby mnie pieścił ten chłopaczek i sobie zaraz wyobrażam.....może
jestem BI.?
|