| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-12-12 11:40:26
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...Dnia Fri, 12 Dec 2008 11:44:24 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:8f4kfxt582bo.12zfehl1nkqov.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 11:02:48 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:1d21ejem91bvt$.16plfxhdxi877$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 10:10:07 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:ccqg54gv399a.1vviud3h75av7$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Fri, 12 Dec 2008 07:38:19 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
>>>>>>> news:ghqu77$ois$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>>>>> 50 litrów, kapusta kiszona i słodka, mięs gotowanych, boczków
>>> wędzonych
>>>>> a
>>>>>>> i
>>>>>>>> wędzonych a smażonych, takoż kiełbas różnych, grzybów suszonych moc
> i
>>>>>>>> przypraw.
>>>>>>>
>>>>>>> Dosmaczam - bigos nabiera smaków i kolorów. Pychotka.
>>>>>>
>>>>>> A powidła dajesz?
>>>>>
>>>>> Nie - już jest dobry. A nie mam śliwek węgierek ze stron rodzinnych -
>>>>> wędzonych, bo te byłyby najlepsze.
>>>>
>>>> Ja mam powidła "z dymkiem" - ostatnia porcyjkę powideł zawsze nieco
>>>> przypalam, tak tylko, aby nabrały tego specyficznego aromatu. Świetne
> są
>>> do
>>>> bigosu potem.
>>>> No i u mnie - obowiązkowow grzyby suszone, kilka sztuk podduszonych z
>>>> cebulą :-)
>>>
>>> E tam najlepsze śliwki węgierki wędzone z okolic Nowego Sącza.
>>> A grzyby poszły - całkiem sporo - kocioł 50 l.
>>> I to, co ty nie lubisz - przecier pomidorowy - zasmażony, a i kolor z
>>> papryki czerwonej wyciągnięty smalczykiem z smażonego boczku
>>
>> Papryka i owszem, pomidory nie.
>>
>>>, majeranek,
>>
>> Majeranku nie lubię w kapuście, ale rozumiem, że kazdy ma swoje smaki.
>> Z majerankiem to ja tylko flaki ;-)
>>
>>
>>> cebula zeszklona z dwoma ząbkami czosnku, wcześniej mięsa gotowane na
>>> warzywach - jak do rosołu.
>>
>> Mięsa to ja daję duszone i pieczone plus wszystkie sosy spod nich -
>> małmazja :-)
>> Natomiast do samego gotowania kapusty na bigos daję kości karczkowe z
>> mięsem i skórki z boczusia - kapusta szybko się gotuje z tymi dodatkami i
>> jest od razu taka fajna, szklista; mięso potem obieram z kości a kości
>> odrzucam, skórki zaś też kroję do bigosu razem w tym obranym mięsem :-)
>
> Kupiłem ponad 4 kg ogonów wieprzowych i tyleż końcówek żeber - one dały
> szkiełko i kleik, obierania było trochę, ale zapędziłem Marudę - zawsze się
> wścieka, że zupełnie nie kieruję się jej kryteriami... Część boczku
> wędzonego na patelnię, część prosto do kotła, część służyła mi do wyciągu
> koloru z papryki. Dwa rodzaje kiełbas, też ze cztery kilo, gar kiszonej
> kapusty z wecków (zeszłoroczna, ale jak świeża) i taki sam gar słodkiej -
> trzy główki takiej zbitej, ciężka była, szatkowałem na takiej małej
> szatkownicy Boernera, a mam łokcie tenisisty, maść żmijowa mi pomogła...
> A chleb pszenno-żytni z kminkiem, czarnuszką i majerankiem...
No, własnie, chleb, chleb - koniecznie! Do swojskich wędzonek będzie mniam
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-12-12 13:45:59
Temat: Re: BIGOS SWIATECZNY WARZE...
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ghtdc3$nla$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
Dwa kapusciane glaby, hehehe.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |