Użytkownik "Aska " <a...@o...pl> napisała >


> cytologie w ciagu 25 lat mialam robioną pierwszy raz , bo lekarz zauwazył
mała
> nadzerke ( notabene czy nadzerka moze sie pojwiac nawet jak sie nie
współzyło
> jeszcze ??)

Może się pojawić.

> czyli jesli ktos przyjdzie do ciebie prywatnie to zrobisz jak rozumiem ta
> cytlogie , a tak wogóle czemu lekarze zalecają ja raz na rok ??wszyscy z
> jakimi sie spotkałam ??

PTG przedstawiło zalecenia jak w linku ( raz na 3 lata jeżeli poprzednie 2
coroczne były prawidłowe)
American Med. Ass. ma identyczne zalecenia.
Amer. Tow Gin i Poł zaleca coroczne badania.
Proces powstawania zmiany nowotworowej w nowotworach nabłonkowych nie trwa
rok a znacznie dłużej , stąd nie jest konieczne wykonywanie badań co rok.

> Ministerstwo zdrowia chce oszczędzac , wprowadza limity itd nawet u
głupiego
> stomatologa ciagle słysze ze limit wuyczerpany wiec musze siła rzeczy
chodzić
> prywatnie, nie mówiac o tym z epłacąc skladki musiałam kiedyś leząc w
szpitalu
> sama wykupywac lleki bo szpital nie mial , limity itd

Boshe, jak to któryś stomatolog przeczyta.... Głupia stomatologia.....
Dziewczyno , piękny uśmiech jest wart pieniędzy .
"W konstytucji nigdzie nie jest zapisane ,że wszyscy mają mieć piękny
garnitur uzębienia" jak mawia zaprzyjaźniona stomat.

> sugerujesz ze 60 badan w cigu dnia to za duzo dla jednej osoby ?? i jak to
sie
> ma do rangi szpitala??

Tak, to jest za dużo. A ma to się do rangi tak , że należy zapewnić
odpowiednią jakość badania. Jak mam ciurkiem zrobić 10 usg położniczych to
wierz, że to jest obciążenie dla oczu i wymaga skupienia . Dla przeciętnego
absolwenta zawodówy to oczywiście nie jest praca , bo co ten dochtor robi ,
przeca on sie wgapia w monitor. Nie chciałbym być 60. pacjentem w ciągu dnia
dla tego gościa co robi te badania , bo po prostu on tego dobrze nie zrobi.
Podobnie nie chciałbym być operowany przez chirurga , który dyżuruje piąty
dzień z rzędu.
To tyle, dziś relaks i odpoczynek od kompa.
Vlad