« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-27 10:07:41
Temat: Badanie histopatologiczne
Dzień dobry
Moja mama ma nowotwór złośliwy, jest po niedawnej chemioterapii; przed
radioterapią. Ma szanse na leczenie lekiem który podaje sie przez 5 lat
(nie znam nazwy), i potrzebne jest badanie histopatologiczne receptorów,
aby można było stwierdzić czy tenże lek będzie można stosować. Po amputacji
piersi, jedno badanie zostało już przeprowadzone. Chodzi o to aby
skonsultować się z innym lekarzem który by przeprowadził to samo badanie.
Lekarka która "prowadzi" chorobę mamy, poleciła prywatne laboratorium,
oczywiście znanej sobie osoby. Tam gdzie mamę skierowano, zażądano wyniku z
wcześniejszego badania. Skoro ma być to badanie weryfikujące poprzednie
wyniki, to moje pytanie brzmi: czy to że to polecone laboratorium zażądało
wcześniejszego wyniku, jest normalne (bo budzi to nasze zrozumiałe
wątpliwości) ?
Generalnie interesuje nas, czy przy badaniu histopatologicznym (badanie
receptorów) jest to normalną procedurą, iż laboratorium przed wynikami chce
wyników wcześniejszego badania.
--
pozdrawiam
Łukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-29 07:15:56
Temat: Re: Badanie histopatologiczne> Lekarka która "prowadzi" chorobę mamy, poleciła prywatne laboratorium,
> oczywiście znanej sobie osoby. Tam gdzie mamę skierowano, zażądano wyniku z
> wcześniejszego badania. Skoro ma być to badanie weryfikujące poprzednie
> wyniki, to moje pytanie brzmi: czy to że to polecone laboratorium zażądało
> wcześniejszego wyniku, jest normalne (bo budzi to nasze zrozumiałe
> wątpliwości) ?
Tak. Osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym konsultację wykonywał
nie znając poprzedniego wyniku. Z pewnością bym dzwonił z pretensjami, o
ile nie z awanturą. Histopatologia to nie jest zgaduj-zgadula, albo, z
całym szacunkiem, badanie moczu, tylko diabelnie skomplikowana dziedzina,
gdzie ilość rozpoznań różnicowych jest _bardzo_ duża. Brak informacji o
poprzednich badaniach może niekiedy uniemożliwić postawienie rozpoznania.
Także w konsultacji patolog odnosi się do wyniku poprzedniego badania.
Nadto, dla rejestracji np. HER2/neu (a potocznie 'receptory' obejmują także
ten odczyn) _wymagany_ jest wynik poprzedniego badania.
--
Krzysiek, EBP
Kiedy słyszę 'kultowy' odbezpieczam rewolwer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-29 11:04:12
Temat: Re: Badanie histopatologiczneDnia Mon, 29 Aug 2005 09:15:56 +0200, Krzysztof (Suzuki Kokushu) napisał:
> Tak. Osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym konsultację wykonywał
> nie znając poprzedniego wyniku. Z pewnością bym dzwonił z pretensjami, o
> ile nie z awanturą. Histopatologia to nie jest zgaduj-zgadula, albo, z
> całym szacunkiem, badanie moczu, tylko diabelnie skomplikowana dziedzina,
> gdzie ilość rozpoznań różnicowych jest _bardzo_ duża. Brak informacji o
> poprzednich badaniach może niekiedy uniemożliwić postawienie rozpoznania.
> Także w konsultacji patolog odnosi się do wyniku poprzedniego badania.
> Nadto, dla rejestracji np. HER2/neu (a potocznie 'receptory' obejmują także
> ten odczyn) _wymagany_ jest wynik poprzedniego badania.
Dziękuję za rozwianie wątpliwości, może i była to przesadna ostrożność ale
jako laik (i moja mama również) nie wiedzieliśmy o co chodzi. Jeszcze raz
serdeczne dzięki za odpowiedź.
--
pozdrawiam
Łukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |