Data: 2005-04-05 08:11:09
Temat: Re: Balaganiara
Od: "Joe" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasia " <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d2sim6$901$1@inews.gazeta.pl...
> x <x...@x...x.pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Kasia " ale na mnie akurat to nie dziala
> >
> > A co na Ciebie działa?
> no jakies racjonalne argumenty, oparte na faktach, np. ze jak nie bedziesz
> sprzatac to zalegnie sie u ciebie robactwo (boje sie karaluchow), albo ze
> nabawie sie jakiejs choroby np. zoltaczki. no ale takie kurna ze mnie
zaden
> facet nie zechce bom balaganiara?
> zreszta to nie jest tak ze nie potrafie sie zmienic, dla tego jedynego
> jestem gotowa nawet... <zabraklo mi pomyslow nagle...>
chyba za dużo naoglądałaś się telewizji Romantica!
pewnie i byś się zmieniła, ale trwało by to krótko - takie wciśniecie się w
ciasny szablon oczekiwań drugiej osoby nie dośc że męczące, to jeszcze na
dłuższą metę niemożliwe. Ile czasu można udawać nie-siebie, tylko jakiś swój
ulepszony klon??
-nawet najwybitniejsi aktorzy wytrzymują do miesiąca czasu na planie
filmowym.
|