| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-04 10:14:32
Temat: Re: Balaganiara*zi* wrote in <news:d2r32b$fmf$1@korweta.task.gda.pl> :
> jakies rady, metody perswazji czy cos. Sytuacja wbrew pozorom nie jest
> banalna. Pozdrawiam.
co rozumiesz przez bałagan podaj reprezentatywny przykład.
--
Problem z niektórymi ludźmi polega na tym, że kiedy nie są pijani są
trzeźwi. - William Butler Yeats
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-04 10:17:44
Temat: Re: BalaganiaraUżytkownik "zi" <h...@d...usa> napisał w wiadomości
news:d2r32b$fmf$1@korweta.task.gda.pl...
> Czesc!
>
> Mam problem z moja dziewczyna. Generalnie jest fajna, mozna pogadac i mamy
> tez dobry seks. Dzieckiem tez potrafi sie zajac i zaopiekowac. Problem w
tym
> ze .jest balaganiara, w ogole po sobie nie sprzata. Co robic?
>
spróbuj to olać, to znaczy sam zacznij robić wokół niej i siebie totalny
bałagan. zacznie ją wkurzać, to na odrzutkę odburknij, że dlaczego ma do
ciebie pretensje, skoro zachowuje się tak samo?
po kilku miesiącach - jeśli nie pęknie i żeby ci dowalić i nie zacznie
sprzątać sama - posprzątaj po sobie i nie zapomnij jej przysrać, że w
porównaniu do niej nie jesteś jakimś zasranym brudasem.
może poskutkuje, a jak nie to masz spory problem, bo emiprycznie rzecz
biorąc, takie sprawy jak kobieta-bałaganiarz, czy kobieta-zimna seksualnie
jak głaz, to ciężki kawał chleba i trudno kochać coś takiego do końca życia.
trzeba być ostro-twardym!
powodzenia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:20:37
Temat: Re: BalaganiaraUżytkownik "zi" <h...@d...usa> napisał w wiadomości
news:d2r32b$fmf$1@korweta.task.gda.pl...
Powiedz ze jak nie posprząta - nie bedzie dobrego seksu,
dziala w 100% :))
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:30:15
Temat: Re: Balaganiara
Użytkownik "Duch"
> Powiedz ze jak nie posprząta - nie bedzie dobrego seksu,
> dziala w 100% :))
> Duch
Obawiam się, że nie zadziała, bo laski przed trzydziestką olewają argumenty
seksualne;)
X
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:36:38
Temat: Re: Balaganiarazi wrote:
> Czesc!
>
> Mam problem z moja dziewczyna. Generalnie jest fajna, mozna pogadac i mamy
> tez dobry seks. Dzieckiem tez potrafi sie zajac i zaopiekowac. Problem w tym
> ze .jest balaganiara, w ogole po sobie nie sprzata. Co robic?
zostawic, skoro nie udalo sie zmienic.
> Strasznie mnie
> to wkurza.
bedziesz spokojniejszy
--
pawel
Only when You loose everything, You are free to do anything!
PAMIĘTAM O TOBIE...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:51:44
Temat: Re: Balaganiara
"zi" <h...@d...usa> wrote in message
news:d2r32b$fmf$1@korweta.task.gda.pl...
> Czesc!
>
> Mam problem z moja dziewczyna. Generalnie jest fajna, mozna pogadac i mamy
> tez dobry seks. Dzieckiem tez potrafi sie zajac i zaopiekowac. Problem w
tym
> ze .jest balaganiara, w ogole po sobie nie sprzata. Co robic? Strasznie
mnie
> to wkurza. Ciagle musze za nia chodzi i po niej sprzatac. Ton naprawde
> okropne. Pomozcie. Juz z nia o tym rozmawialem, ale zdaje sie to na nic,
nie
> wiem jak ja nawet przekonac, zeby zaczela po sobie sprzata c. Moze macie
> jakies rady, metody perswazji czy cos. Sytuacja wbrew pozorom nie jest
> banalna. Pozdrawiam.
Jestes straszna pizda.
Niedosyc ze nie potrafisz poradzic sobie z tym problemem to jeszcze po niej
sprzatasz, ty meska cipo.
Pierdolnij sie w dekiel - ale tak konkretnie - i pomysl...
No? Udalo sie? Watpie tepaku.
Zatem rozwiazanie jest jedno: przestan po niej sprzatac kretynie.
Moze pocierpisz jezeli jestes czysciochem, ale w koncu sama tego nie
wytrzyma i zacznie sprzatac, zwlaszcza jak bedzie sie potykac o to co
porozrzucala...
Zastanawiales sie debilu dlaczego tego nie robi? Moze dlatego ze ma
swiadomosc iz ty zrobisz ZAWSZE to za nia?
Dziwne ze tacy idioci jak ty maja racje bytu
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:54:57
Temat: Re: BalaganiaraUżytkownik "x" <x...@x...x.pl> napisał w wiadomości
news:d2r58k$f8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Obawiam się, że nie zadziała, bo laski przed trzydziestką olewają
argumenty
> seksualne;)
Niech viagry dla kobiet do zupki jej dosypuje ;)
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 10:57:29
Temat: BalaganiaraCzesc!
Mam problem z moja dziewczyna. Generalnie jest fajna, mozna pogadac i mamy
tez dobry seks. Dzieckiem tez potrafi sie zajac i zaopiekowac. Problem w tym
ze .jest balaganiara, w ogole po sobie nie sprzata. Co robic? Strasznie mnie
to wkurza. Ciagle musze za nia chodzi i po niej sprzatac. Ton naprawde
okropne. Pomozcie. Juz z nia o tym rozmawialem, ale zdaje sie to na nic, nie
wiem jak ja nawet przekonac, zeby zaczela po sobie sprzata c. Moze macie
jakies rady, metody perswazji czy cos. Sytuacja wbrew pozorom nie jest
banalna. Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 11:08:52
Temat: Re: Balaganiara
"Bluzgacz" <b...@g...com> wrote in message
news:d2r66g$8br$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Zatem rozwiazanie jest jedno: przestan po niej sprzatac kretynie.
> Moze pocierpisz jezeli jestes czysciochem, ale w koncu sama tego nie
> wytrzyma i zacznie sprzatac, zwlaszcza jak bedzie sie potykac o to co
> porozrzucala...
Nie zadziala, z przykroscia musze stwierdzic....typ balaganiaza sie nie
zmienia, moze odrobine sie poprawic, ale generalnie ich percepcja jest inna
od "pedantow" lub poprostu lubiacych porzadek..Balaganiarz juz ma taka
nature i to co dla Ciebie wyglada na balagan, dla nich nie jest, oni tego
nie dostrzegaja? Statystycznie najczesciej balaganiarzami sa dusze
artystyczne poniewaz jest to powiazane z ich wyobraznia i postrzeganiem
rzeczywistosci.Psychologicznie jest to jakos uzasadnione.Znam tez osoby o
tym typie, ktore nie maja nic wspolnego ze sztuka, poprostu charakter i nic
sie z tym nie da zrobic. Pomyslalabym nawet, ze to wychowanie ma wplyw na
to, ale moj maz opowiadada o swoim dziecinstwie z siostra, ktora wlasnie
nigdy nie lubila (nadal nie lubi w wieku 33lat) sprzetac.On z kolei lubi
porzadek, wiec jemu zawsze sprawnie szlo posprzetanie swojego pokoju a w
jej przypadku zawsze konczylo sie to placzem.
pozd.
Sarna
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-04 17:21:55
Temat: Re: Balaganiarazi <h...@d...usa> napisał(a):
> Czesc!
>
> Mam problem z moja dziewczyna. Generalnie jest fajna, mozna pogadac i mamy
> tez dobry seks. Dzieckiem tez potrafi sie zajac i zaopiekowac. Problem w
tym
> ze .jest balaganiara, w ogole po sobie nie sprzata. Co robic? Strasznie
mnie
> to wkurza.
powiedz ze ja zostawisz jak nie zaznie po sobie sprzatac i ze wogole na
pewno zostanie stara panna - to akurat moja mam ciagle do mnie mowi bo tez
jestem balaganiara, ale na mnie akurat to nie dziala, ale moze na twoja
polowice zadziala.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |