Data: 2005-11-21 23:34:21
Temat: Re: Bardzo nietypowa prosba o pomoc
Od: "Yawn" <y...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Rozumiem. Projekt oparty jest na autoportrecie (fotografuje siebie oraz
> zawodowego modela). To praca studyjna i nie ma nic wspolnego z
> reportarzem. Nie ma tez przedstawiac rzeczywistosci, ale byc na niej
> luzno oparta. Zwykle takie sesje zdjeciowe prowadzone sa z udzialem
> wizazystow i charakteryzatowrow filmowych lub teatralnych. Tym razem
> jednak robie cos takego na wlasna reke i zwyczajnie nie stac mnie zeby
> kogos takiego zatrudnic. Musze troszke poeksperymetowac sama...
> Kwestie etyczne raczej nie zostana naruszone - wystarczy wlaczyc pierwszy
> lepszy amerykanski film akcji zeby zobaczyc srastyczniejsze rzeczy. Ja
> jednak raczej szukam subtelniejszego efekt... Cos jak teledysk Nicka
> Cave'a "Where the wild roses grow".
To brzmi nawet fajnie. Mam tylko nadzieje, ze starczy Ci nerwow, by zapoznac
sie z opisami "smierci". Bede trzymac kciuki. Moze pochwalisz sie efektem
koncowym.
Ps. Przykro mi, ze nie moge Ci pomoc w zaden sensowny sposob. Nie znam sie
na temacie. Brrr....
|